D'Ambrosio może otrzymać szansę występów w piątkowych treningach F1

Jerome d'Ambrosio przyznał, że na pewnym etapie obecnego sezonu może zacząć pojawiać się w bolidach Lotusa podczas piątkowych sesji treningowych przed Grand Prix.

Były kierowca teamu Virgin Racing pełni w tym roku funkcję testera w zespole z Enstone, jednak do tej pory nie było wiadomo, czy jego posada gwarantuje mu udział w piątkowych sesjach przygotowujących zespoły do kwalifikacji i wyścigów. Belg udzielił jednak wywiadu, w którym nakreślił swe cele w F1.

Mam nadzieję, że w 2013 roku powrócę do stawki jako kierowca wyścigowy. Postaram się pokazać, czego jestem w stanie dokonać. Nie tylko podczas testów, ale także podczas piątkowych treningów, w których mogę wziąć udział. Nie narzekam. Jestem pewny, że decyzja o dołączeniu do dużego zespołu jako kierowca testowy była dla mnie najbardziej odpowiednia.

Prawdę mówiąc nie jestem zazdrosny patrząc na Romaina. Byłbym głupcem sądząc, że jeśli dwa wyścigi nie poszły po jego myśli, to chciałbym zastąpić go już w Barcelonie. To, czego dokonał pokazuje, że warto ufać młodym kierowcom. Cieszę się z oglądania jego sukcesu. Nie przybywam na Grand Prix mając nadzieję, że jeden z moich kolegów nie będzie w stanie pojawić się w samochodzie. Jestem tu po to aby się uczyć, a nie śmiać.

Możliwe że uda się nam wygrać jakiś wyścig. E20 spisuje się dobrze w wysokich temperaturach, nie zużywa aż tak bardzo ogumienia. W Bahrajnie dysponowaliśmy najlepszym samochodem jeśli chodzi o tempo wyścigowe. Nie możemy sobie pozwolić na zaprzepaszczenie takiej szansy - wyjaśniał d'Ambrosio w rozmowie z gazetą La Libre.

Źródło: onestopstrategy.com