Horner i Mateschitz dementują plotki o przejściu Webbera do Ferrari

Obaj pragną, by Australijczyk przedłużył kontrakt z Red Bullem o kolejne lata.
10.05.1211:08
Nataniel Piórkowski
1213wyświetlenia

Christian Horner oraz Dietrich Mateschitz przyznali, że chcieliby przedłużyć kontrakt z Markiem Webberem, który ostatnimi czasy był łączony z zespołem Ferrari i rolą następy Felipe Massy.

Każdej wiosny Mark przechodzi do Ferrari. Prawda jest taka, że nie nosi czerwonego kombinezonu. Tego nie da się powstrzymać, każdy kierowca chciałby być partnerem Fernando Alonso w nadchodzących sezonach, ale my skupiamy się na samych sobie. Mark lubi ten zespół, jest tu szczęśliwy, a my jesteśmy z niego zadowoleni. Na jakimś etapie tego sezonu usiądziemy i porozmawiamy o przyszłości, tak jak czyniliśmy to w ostatnich latach. Nie wiadomo nam nic o żadnych dyskusjach. Sądzę że Mark jest zadowolony z tego gdzie jest, tego że dysponuje tutaj silną pozycją, ale nieuniknioną częścią tego sportu są spekulacje - przyznał Horner.

Podobnego zdania jest także właściciel i twórca potęgi koncernu Red Bulla, Dietrich Mateschitz. Mam nadzieję, że będzie się dla nas ścigał jeszcze przez długi czas - powiedział Austriak gazecie Blick.

KOMENTARZE

10
rno2
10.05.2012 05:26
Kiedyś przejście do Ferrari było marzeniem pewnie dla każdego kierowcy, bo umożliwiało teoretyczną walkę o tytuł mistrza, natomiast od kilku lat przejście do Ferrari oznacza walkę o 8-5 miejsce w wyścigu, myślę, że sam Alonso jest wściekły bo poza całą tą magią i otoczką Ferrari w zespole brak najważniejszej rzeczy - walki o zwycięstwa. Fernando liczył pewnie, że będzie miał z górki, a zwycięstwa będzie zdobywał seryjnie... Na miejscu Webbera, który moim zdaniem jest ,,solidnym przeciętniakiem" trzymałbym się Red Bulla tyle ile się da.
Simi
10.05.2012 11:42
Okaże się pod koniec sezonu. Osobiście, przyjąłem tę plotkę dość chłodno. Słusznie powiedziano, że co wiosnę Mark przechodzi do Ferrari. Ja akurat bardzo chętnie widziałbym Webbera w czerwonym kombinezonie, ale tylko na rok - w 2014 musi tam być Perez! Roczna współpraca dla Marka byłaby wysoce niepotrzebna i niekorzystna - w Red Bullu może pojeździć nawet i ze trzy lata.
Karol26
10.05.2012 11:01
Jak by nie było może Mark nie jest błyskotliwy ale solidny. Jeżeli zostanie to on podejmie dobrą decyzje. RBR też na tym skorzysta :)
jpslotus72
10.05.2012 10:42
Demotywujący komunikat dla Ricciardo i Vergne... :) Gadanie... Nawet podpisane kontrakty okazywały się ostatnio nieważne, tym bardziej słowne deklaracje (w jedną lub drugą stronę). Liczą się tylko fakty - a te będziemy znali dopiero na wiosnę 2013.
Aeromis
10.05.2012 10:20
„Mam nadzieję, że będzie się dla nas ścigał jeszcze przez długi czas” Buemi na pewno się ucieszył po tej wypowiedzi, według mnie mógłby jednak dostać szansę.
adnowseb
10.05.2012 09:52
Nikt chyba nie brał tej plotki na poważnie. No chyba ze ''wrogowie''Ferrari:))
mykowhai
10.05.2012 09:25
Ja zamiast Ricciardo wolałbym Vergne, o wiele lepiej się prezentuje w tym sezonie ;)
Kamikadze2000
10.05.2012 09:21
Albo Daniił Kwiat. Osobiście ja wolałbym za Webbera Ricciardo, ale zobaczymy... ;)
Adam2iak
10.05.2012 09:17
"Długi czas" tzn. dopóki Sainz Jr. nie będzie gotowy?
mykowhai
10.05.2012 09:15
Horner i Mateschitz chce żeby Mark został, ale Pan Helmut coś nie bardzo... ;)