Di Resta żałuje straconej szansy w Q3

Paul di Resta przyznał, że zaprzepaścił okazję wywalczenia dobrej pozycji startowej do wyścigu na ulicznym torze w Walencji pomimo tego, że zdołał awansować do Q3.

Przemyślenie tego zajmie nam zapewne kilka godzin. Po części było to zaprzepaszczenie szansy. Na moim ostatnim pomiarowym kółku dawałem z siebie wszystko, ale niestety zblokowałem tył w siedemnastym zakręcie. Do tego momentu moje kółko było takie samo jak w Q2 i zapewne zakończyłbym je w bardzo podobnym tempie.

Patrząc na to realistycznie, czwarte pole było w naszym zasięgu. Gdybym poprawił moje osiągnięcie w ostatnim sektorze, to możliwe, że przesunąłbym się na trzecie miejsce. Pozytywne jest to, że pokazaliśmy, iż jesteśmy tu bardzo konkurencyjni, ale właściwie nie mam nic do powiedzenia, ponieważ jeśli spojrzysz na sektory to zobaczysz, co tak właściwie się stało. Kosztowało nas to sporo pozycji, ale to dobrze obrazuje różnicę pomiędzy wybitym okrążeniem, a jednym z tych, jakie pojechałem wczoraj - tłumaczył Szkot który ostatecznie ustawi dziś swój bolid na dziesiątym polu startowym.

Źródło: autosport.com