Raikkonen: Wypadki na starcie są nieuniknione
Fin uważa, że ostrzejsze kary nie poprawią sytuacji
06.09.1221:52
1956wyświetlenia
Kimi Raikkonen uważa, że wypadki na starcie są nieuniknione, nawet jeśli FIA będzie nakładać za nie kary.
Partner zespołowy Fina, Romain Grosjean, został wykluczony z GP Włoch, po wypadku jaki zainicjował na starcie wyścigu na Spa. Francuz jest pierwszym zawodnikiem, który otrzymał taką karę od czasu GP Japonii 1997, gdzie Jacques Villeneuve wystartował tylko dzięki apelacji. Wcześniej kierowcą ukaranym wykluczeniem z wyścigu za spowodowanie wypadku był Mika Hakkinen w 1994.
Raikkonen uważa jednak, że nawet jeśli sędziowie będą ostrzej karać kierowców, to i tak będzie dochodziło do wypadków na początku wyścigu.
Wypadki się zdarzają, to część wyścigów- powiedział kierowca Lotusa.
Czasem da się ich uniknąć, jednak nie można tego zmienić. Sprawy mogą potoczyć się źle, nawet jeśli jedziesz spokojnie i starasz się tego uniknąć.
Fin dodał również, że trudność wyprzedzania w F1 sprawia, iż kierowcy zawsze będą starali się zyskać jak najwięcej pozycji na starcie.
Ludzie starają się poprawić swoją pozycję na starcie, gdyż jest to najłatwiejsze miejsce do wyprzedzania. Niestety w wyścigach ciężko się wyprzedza, więc jeśli uda ci się zyskać miejsce na starcie, to później będzie łatwiej.
Źródło: autosport.com
KOMENTARZE