Garść wiadomości z innych serii

Coletti zostaje w Rapaxie, Wolff odchodzi z DTM i Formula AV dołącza do WSbR

19.10.1218:22

Mateusz Szymkiewicz

3843wyświetlenia

Stefano Coletti w przyszłym roku pozostanie w zespole Rapax.

23-latek z Monako zaliczył z włoską ekipą dwie ostatnie rundy sezonu 2012, zdobywając jedenaście punktów. Szef ekipy Rapax powiedział, iż Coletti negocjował z zespołem odnośnie przyszłorocznej posady jeszcze w trakcie tegorocznej kampanii. Dla Monakijczyka będzie to już trzeci pełny rok startów w GP2.

Rapax pokazał, iż jest dobrym zespołem dla młodego kierowcy i mam zamiar wykorzystać tą okazję - powiedział Stefano Coletti.

Susie Wolff kończy karierę w serii DTM

Susie Wolff po finałowym wyścigu na Hockenheim zakończy swoją karierę w serii DTM.

Zawodniczka ekipy Persson-Mercedes startuje w mistrzostwach DTM nieprzerwanie od 2006 roku. Najlepszym wynikiem 29-latki było trzynaste miejsce w sezonie 2010, z czterema punktami na koncie. Wolff uzasadniając swoją decyzję powiedziała, iż chce się skupić na roli kierowcy rozwojowego zespołu Williams.

Jazda dla Mercedesa w DTM była niesamowita i jestem dumna, iż byłam częścią tak dużego zespołu - powiedziała Susie Wolff. Zaliczyłam kilka bardzo ekscytujących wyścigów, pojedynków, a także poznałam wielu wspaniałych ludzi. Jestem bardzo wdzięczna za to wszystko, a także szczęśliwa, ze względu na otrzymaną szansę.

Formula AV zastąpi RFR w WSbR od przyszłego roku

Do stawki World Series by Renault dołączy od przyszłego roku zespół Formula AV, który zastąpi ekipę RFR.

AV Formula póki co zajmie miejsce ekipy RFR podczas posezonowych testów, jednakże zespół złożył już wniosek o dołączenie do mistrzostw od przyszłego roku. Stajnia RFR ścigała się z rosyjską licencją, a w latach 2009-2011 występowała w mistrzostwach pod nazwą KMP.

Założycielem AV Formula jest były hiszpański kierowca wyścigowy - Adrian Valles. Ekipa zadebiutowała na torach wyścigowych w tym roku i obecnie startuje w Formule Renault ALPS 2.0.

AV ma zamiar objąć wszystkie aspekty wyścigowe i zachęcić kierowców do dołączenia do profesjonalnego zespołu - czytamy w oświadczeniu ekipy na jej oficjalnej stronie internetowej. Nie mamy zamiaru poszukiwać zwycięzców za wszelką cenę. Naszą misją jest dać kierowcom dobry zespół do rozwoju.

Źródło: autosport.com

Nowszy Starszy

Marcus Armstrong pewnie wygrywa sprint F3 w Spa01.09.2019

Mick Schumacher odnosi pierwsze zwycięstwo w F204.08.2019

Armstrong wygrywa sprint F3 na Hungaroringu04.08.2019

Lundgaard zwycięzcą głównego wyścigu F3 na Hungaroringu03.08.2019

Latifi wygrywa sobotni wyścig F2 na Wegrzech03.08.2019

KOMENTARZE

Mr President

19.10.2012 09:38

@renegade No cóż, byłem przekonany, iż aby założyć zespół i zatrudnić ludzi na starcie, trzeba dysponować jakimś kapitałem początkowym, a tymbardziej angażując się w tak znaczne przedsięwzięcie jak FR3.5. Sądziłem, iż takie fundusze byłyby wystarczające na starty gdziekolwiek. Wielka szkoda, iż tak młody człowiek, który od wczesnych lat postawił na motosport, musiał zrezygnować z niego przedwcześnie z powodu braku pieniędzy. Oczywiście, Valles nie był szczególnym talentem, ale wielu słabszym kierowcom powiodło się lepiej.

renegade

19.10.2012 05:41

Co ma wspolnego zalozenie zespolu i zarabianie na tym z wydawaniem po przynajmniej 500k Euro na zachcianke, vel wyscigi?! Zabraklo Mu pieniedzy na starty, w Hiszpanii ogolna bida z nedza... Dobra decyzja. Poza tym, zobacz zdjecia z Jego "bazy", nie wyglada to bardzo bogato.

Mr President

19.10.2012 05:24

Jak widzę, Valles nie jeździ już od dość dawna. Cóż takiego się stało, iż były mistrz Formuły Superleague, który kierowcą wyścigowym był przez wiele lat począwszy od kartingu, porzucił wyścigowe rzemiosło na rzecz prowadzenia zespołu? Z faktu tego wynika, że pieniędzy mu nie brakuje, zwłaszcza że przenosi się do mocnej kategorii, może zatem mógłby poprowadzić jeden z bolidów?

Voo

19.10.2012 05:19

W czasach ogólnej bidy z nędzom, płacenia za fotele nawet w F1 i nawet w czołowych zespołach, wycofywaniu sie producentów z różnych kategorii wyścigowych, niekiedy spadku zainteresowania kibiców DTM sprawia wrażenie ostoi zamożności, popularności i ogólnie mówiąc wyścigowej "powagi". Wielu utalentowanych, szybkich kierowców dałoby wiele za fotel w jednym z Audi/Mercedesów/BMW. Tak więc powolnym kobietom i emerytom nie mającym do zaoferowania kibicom nic poza wyblakłą magią nazwiska mówimy gromkie PA-PA! :)

Kamikadze2000

19.10.2012 05:18

Byleby nie zatrudnili "kelnerów"... ;] A Coletti być może wreszcie będzie miał szanse powalczyć o majstra. :)

renegade

19.10.2012 04:58

Jak wszedzie.

Adakar

19.10.2012 04:44

6 lat w DTM .... wszystko dzięki nazwisku i byciu kobietą, przy zerowych wynikach. DTM nareszcie poszła po rozum do głowy i pozbywa się "gwiazd". Poleciał DC, teraz Wolf. Czekam z wytęsknieniem na RSC !! [quote]„AV ma zamiar objąć wszystkie aspekty wyścigowe i zachęcić kierowców do dołączenia do profesjonalnego zespołu” – czytamy w oświadczeniu ekipy na jej oficjalnej stronie internetowej. „Nie mamy zamiaru poszukiwać zwycięzców za wszelką cenę. Naszą misją jest dać kierowcom dobry zespół do rozwoju”.[/quote] Na polskie: "Kto ma kasę, ten pojedzie".