McLaren: Test przyszłorocznych opon w Brazylii kluczowy

Dyrektor sportowy McLarena, Sam Michael, uważa, że zaplanowany test przyszłorocznych opon podczas GP Brazylii będzie miał kluczowy wpływ na plany zespołów.

Pirelli zaopatrzy zespoły w dwa komplety nowej specyfikacji opon podczas pierwszego treningu na torze Interlagos, by pozwolić ekipom zebrać dane na temat przeprojektowanego ogumienia.

Ze względu na fakt, że opony grały krytyczną rolę w tegorocznych zmaganiach, Michael nie ma złudzeń odnośnie tego, jak ważne będzie zebranie początkowych danych na temat nowego produktu włoskiej firmy. To niezwykle ważne. To istotne, ponieważ to jedyna szansa na sprawdzenie ich przed testami w lutym. Konstrukcja przednich i tylnych opon będzie inna, więc będzie to jedyny moment na zebranie danych. Jeśli zjawimy się w Brazylii i będzie padać w piątek, to będzie koniec testowania. Jednak takie jest życie - jesteśmy inżynierami, więc staramy się analizować co się da, by zapobiec niespodziankom za trzy miesiące - tłumaczy.

Jeśli nikt nie zbierze danych, to robisz to, co należy. Adaptujesz się do sytuacji i reagujesz w lutym, jednak zgadza się, że test jest całkiem istotny dla prac w zimie. Jeśli przez to dojdzie do jakiejś znacznej zmiany w samochodzie, to nagle musisz zmienić projekt i dlatego to takie ważne, gdy zmienia się konstrukcja opony.

Test w czasie pierwszego treningu w Brazylii może spowodować ból głowy dla ekip, które uwikłane są w bitwę o tytuł, gdyż starają się one rozdzielić czas pomiędzy pracami nad przyszłorocznym samochodem, a tegorocznymi zmaganiami. Michael przekonuje jednak, że nie będzie to duży problem. Bazowe ustawienia są całkiem podobne, kierowcy nie mają z tym problemu i podczas testowania to nie jest tak, że jeżdżą w kółko, nie hamują i nie myślą. Nie zastanawiają się tylko i wyłącznie nad oponami. Nie sądzę, by sprawiło to wielką różnicę w walce o mistrzostwo.

Źródło: autosport.com