GP Stanów Zjednoczonych: wypowiedzi po kwalifikacjach (12)

Jestem wielkim fanem Ferdka..ale kwalifikacje masakra...Niestety Ogórek ma duże szanse na wygrana...o bosh będę leżał krzyżem do rana przed tv jak taki scenariusz się sprawdzi... Jedyna nadzieja w tempie wyścigowym ferrari i jakimś tornadzie nad Austin.... A Filipek co ?....Wcisnął magiczny guzik na kierownicy ? Czy dopiero teraz się ogarnął i go znalazł..?:P Będzie ciekawie

Znaczy albo to, ze Massa odzyskal forme, albo to,ze Ferrari jednak jest szybkie i Alonso bedzie zasuwac w wyscigu jak koncowka Abu Zabi. Oby.

Szanuje Alonso, ale pozycja Massy wiele znaczy. ;)

Marcosss, dobry hejt. Ale jesli swiat jest, jak duzo osob twierdzi, rowny i suma szczescia zawsze = 0, to dzis powinien byc przynajmniej 1 SC dla Alonso + kilku rywali z przodu sie powinno wyeliminowac zanim Hiszpan bedzie z nimi walczyc :) Ale nie fantazjujmy.

w nocy czeka nas szorowanie brudnej strony, aby hiszpan bez przeszkód udowodnił swoją wyższoś na resztą mniej wartościowych kierowców. Jak zajdzie potrzeba to SC pomoże - Jużci tam Charlie wie jak postępować w trakich sytuacjach, a ćwiczył to znakomicie ot choćby w Walecji, gdzie dał się ponieść misją "zaprowadzania bezpieczeństwa" na torze :))))