Perez: Nie jestem w stanie uciszyć swoich krytyków
Meksykanin chce dać z siebie wszystko podczas Grand Prix Brazylii
19.11.1222:10
1946wyświetlenia
Sergio Perez powiedział, że nie jest w stanie uciszyć swoich krytyków.
Meksykanin od czasu podpisania kontraktu z McLarenem, nie zdobył ani jednego punktu dla Saubera, co od razu pobudziło media, które zaczęły się zastanawiać, czy stajnia z Woking podjęła właściwą decyzję o zastąpieniu Lewisa Hamiltona 22-latkiem. Perez w rozmowie z Autosportem przyznał, że stara się z całych sił o jak najlepszy wynik, i że prędko nie pozbędzie się swoich krytyków.
Nawet gdybym wygrał ostatnie wyścigi sezonu, to moja postawa będzie cały czas pod sporym znakiem zapytania- oznajmił Sergio Perez.
Przechodzę na przyszły rok do najlepszego zespołu, więc wątpliwości co do moich poczynań będą cały czas się pojawiać, dopóki nie zacznę regularnie punktować. Moim głównym celem w Sauberze jest danie z siebie stu procent na każdym okrążeniu i w każdej chwili.
Moje ostatnie wyścigi były pełne wzlotów i upadków. Po wypadku w Abu Zabi rozmawiałem z Charlie Whitingiem i on się zgadza, że to nie ja zawiniłem. Gdybym jeszcze raz miał wykonać ten manewr, postąpiłbym tak samo, ponieważ gdybym w tym momencie nie zaatakował, to spędziłbym resztę wyścigu za di Restą. Być może popełniłem błąd przy wyprzedzaniu Hamiltona w Japonii, ale sądzę, iż w wielu wyścigach pojawiałem się na mecie wyżej, aniżeli pozwalał na to samochód. Czuję że robię dobrą robotę, ale z jakichś powodów nie byłem w stanie dowieźć dobrego wyniku do mety. Jestem szczęśliwy i daję z siebie sto procent. To byłoby nie w porządku wobec mojego zespołu, gdybym podpisał umowę z kimś innym i odpuścił sobie resztę sezonu.
Źródło: autosport.com
KOMENTARZE