Coughlan będzie pełnił rolę szefa Williamsa w Melbourne

Frank Williams pozostał w domu, by uczestniczyć w pogrzebie swojej żony Ginny.
15.03.1300:05
Dawid Pytel
1019wyświetlenia

Dyrektor techniczny Williamsa, Mike Coughlan przejmie chwilowo obowiązki szefa zespołu podczas Grand Prix Australii.

W związku ze śmiercią Ginny Williams, żony założyciela i szefa zespołu Franka Williamsa, członkowie rodziny pozostają w domu. Coughlan twierdzi, że nieobecność zarówno Franka, jak i jego córki Claire, która odpowiada za dział marketingu i komunikacji oznacza, że będzie on pełnił czynności związane z funkcją obydwu osób, jeśli zajdzie taka potrzeba.

To tylko na ten weekend, dopóki Claire nie będzie w stanie powrócić. To bardzo tymczasowy środek, którym chcemy wesprzeć Claire. Jestem wielkim sympatykiem rodziny, wie to zarówno Claire i Frank. Powiedziałem, że przejmę obowiązki Claire na weekend i widzę to jako rozwiązanie tymczasowe. Robię to, by wesprzeć Claire, Franka i całą rodzinę.

Członkowie zespołu z siedzibą w Grove planują nosić czarne opaski w dniu wyścigu, by uczcić pamięć Ginny Williams, jak również wystawią księgę kondolencyjną, która będzie wystawiona w padoku toru Albert Park. Coughlan powiedział, że wiadomość o śmierci Ginny pozostawiła cały zespół z wielkim uczuciem smutku przed wyścigiem otwierającym sezon.

Ginny była wielką fanką i wielką osobą. Zawsze mówiła, że była fanką numer jeden Williamsa z dwóch powodów: po pierwsze była pierwszą fanką, a po drugie zależało jej bardziej, niż komukolwiek. Panuje wielki smutek, ponieważ wszystko wydarzyło się, gdy byliśmy poza domem. Dowiedziałem się o tym na lotnisku i nie byłem w stanie złożyć kondolencji Frankowi, którego wciąż widzę każdego dnia. Jednak z drugiej strony musimy iść dalej i wypaść dobrze ku pamięci Ginny.

Źródło: autosport.com