Kubica nie ukończył drugiego dnia Rajdu Portugalii, dramat Kościuszki

W klasyfikacji generalnej Sebiastien Ogier jeszcze bardziej powiększył przewagę
13.04.1320:32
Mateusz Szymkiewicz
3384wyświetlenia

Robert Kubica wycofał się z dalszego udziału w drugim dniu Rajdu Portugalii, natomiast Michał Kościuszko stracił jedenaście minut na odcinku Vascão 2 przez awarię elektryki w swoim Mini WRC.

Kubica podczas dzisiejszych zmagań miał problemy z hydrauliką, dlatego też najpierw nie mógł zmieniać biegów za pomocą łopatki, a następnie pojawiły się problemy z dokonywaniem przełożeń za pomocą dźwigni. Były zawodnik Formuły 1 zatrzymał swojego Citroena DS3 RRC 700 metrów od startu dziesiątego odcinka.

Zespół krakowianina nie potwierdził, co było dokładną przyczyną awarii, jednakże podejrzewa się, iż powróciły problemy z hydrauliką. Kubica jutro będzie mógł ponownie przystąpić do rywalizacji dzięki systemowi Rally 2, jednakże wiążę się to z doliczeniem 10 minut do końcowego rezultatu przez opuszczenie dwóch OS'ów.

Michał Kościuszko natomiast miał problemy ze swoim Mini, w którym doszło do awarii elektryki. Auto reprezentanta zespołu Lotos WRC zatrzymało się na prostym odcinku drogi i w ostatecznym rachunku stracił jedenaście minut do zwycięzcy.

W klasyfikacji generalniej Sebastien Ogier jeszcze bardziej powiększył swoją przewagę. Francuz wygrał wszystkie trzy popołudniowe oesy i Jari-Matti Latvala traci już do niego ponad pół minuty. Volkswagen w Portugalii dalej potwierdza świetną formę, gdyż jedynie na Loule 2 Mikko Hirvonen był w stanie wbić się między kierowców niemieckiej marki. Zawodnik Citroena jest trzeci w generalce, jednak jego strata wynosi już ponad minutę.

Źródło: autosport.com

KOMENTARZE

9
+AS+
14.04.2013 02:06
@kurcjusz W zmowie jest takze Romain Grosjean, ktory sie boi o swoja posade, wiec postanowil nawiazac wspolparace na linii Vettel-Hamilton-Alonso-Raikkonen. Jego pozyskanie okazalo sie bardzo cenne, z powodu olbrzymiego doswiadczenia w demolowaniu cudzych aut.
kurcjusz
14.04.2013 09:12
@cwiek phi! idąc po całości ?! wyjawiłeś jedynie półprawdę - nie mydl ludziom oczu - oczywistym jest, że za tym wszystkim stoją osoby o wiele wyżej usytuowane. w rzeczywistości Vettel wie, iż ewentualny powrót Kubicy do F1 będzie oznaczał ciągłe porażki z nim na torze, w związku z czym wraz z Hamiltonem (który zaczął patrzeć długoterminowo i też się tego obawia) osobiście zajęli się w nocy samochodem Roberta. Natomiast Alonso i Raikonnen jako zbyt dumni by mieszać się bezpośrednio stali na rogatkach filując czy nikt się nie zbliża.
michu_tarnow
14.04.2013 05:46
Ludzie, pogódźcie się z tym, że Robert ma małe doświadczenie na szutrze i się dopiero uczy! Wiadomo, że nie będzie idealnie jeździł od razu. Musi się oswoić z nowym dla niego typem nawierzchni i będzie coraz lepiej :)
Hubertos
13.04.2013 07:33
To są rajdy, tu sprzęt jest bardziej narażony na awarie, pogódźcie się z tym i nie szukajcie teorii spiskowych.
Masio
13.04.2013 07:00
Nie chcę nic mówić, ale niestety Polacy zawsze mają jakiegoś pecha, awarie, wypadki itp. :(
Hubertos
13.04.2013 06:48
Mam nadzieję, że to był sarkazm...
cwiek
13.04.2013 06:43
Idąc po całości: Hirvonen z Sordo boją się Roberta, a że znają się od dawna z mechanikami, to wiadomo, Robert nie będzie miał łatwo, tu mu coś przekręcą, tam mu coś przekręcą :P :D
axel
13.04.2013 06:39
Sugerujesz coś?
Ralph1537
13.04.2013 06:35
awarie jak w bmw sauber?