FIA: zmiany w oponach mogą dotyczyć tylko bezpieczeństwa

Powrót do specyfikacji zeszłorocznej byłby niezgodny z regulaminem
18.05.1317:05
Paweł Zając
1851wyświetlenia

Planowane przez Pirelli zmiany w ogumieniu najpewniej będą znacznie mniejsze niż planowano, po tym jak FIA przyznała, że jakiekolwiek poprawki mogą dotyczyć tylko kwestii bezpieczeństwa.

Według dobrze poinformowanych źródeł Federacja poinformowała Pirelli, że zaakceptuje zmiany, które pozwolą uniknąć usterek związanych z delaminacją opon, które spotkały ostatnio kilku kierowców.

FIA dodała jednak, że nie zezwoli na żadne zmiany, które mogłyby ograniczyć liczbę pit stopów, czy też stopień degradacji opon. Rozwiązanie problemów z delaminacją nie może także nastąpić poprzez powrót do specyfikacji z 2012 roku. Pirelli zostało poinstruowane, że może rozwiązać problem poprzez modyfikacje obecnej specyfikacji.

Oświadczenie FIA bazuje na Artykule 12.6.3 Regulaminu Technicznego, który także ekipy przytaczały mając wątpliwości na temat legalności zmian opon. Mówi on że: Specyfikacja opon musi zostać przedstawiona FIA nie później niż pierwszego września poprzedniego sezonu. Po ustaleniu jej, nie zostanie ona zmieniona podczas sezonu bez zgody wszystkich zespołów.

Kolejne zapisy mówią jednak o tym, że można wprowadzić zmiany, jeśli dostawca opon i delegat techniczny uznają opony za "technicznie nieodpowiednie", jednak FIA uważa, że wysoka degradacja nie jest powodem do takiej klasyfikacji tegorocznych opon.

Pirelli przyznało, że jeszcze nie ustaliło jak bardzo zmieni opony, jednak Paul Hembery stwierdził, że będą one niewielkie. Zaczekajmy, aż będziemy wiedzieć jakie dokładnie zmiany wprowadzimy. Robimy wszystko co można aby maksymalnie je zminimalizować.

Źródło: autosport.com

KOMENTARZE

11
Q_be_2
19.05.2013 09:33
Spokojnie, Pirelli tak pokombinuje, ze pod przykrywka poprawy bezpieczenstwa opony ulegna zbetonowaniu, niestety. Przepraszam dla Katinki stety, ale nie do konca bo wtedy od Lewisa i tak szybszy bedzie Sebastian a moze i Rosberg ?!?!$%$.
MPOWER
19.05.2013 09:18
@MairJ23 Nie :) Polak w obydwu przypadkach zawiódł :) Jedną zgubił, drugą popsuł ;)
michu_tarnow
19.05.2013 08:41
Co by nie było jest to ukłon w stronę puszek. Oby tylko oni nie byli na czele. Owszem wyścigi są dziwne z bardzo szybko rozpadającymi się oponami, ale coś kosztem show. Nie zmienia się reguł w trakcie gry! Jeśli wielu osobom tak degradacja przeszkadza to można dać długo wytrzymałe opony i z 3-4 obowiązkowe pitstopy.
MairJ23
18.05.2013 08:28
@SirKamil to rusek popsul te kulki a polak zgubil :)
sneer
18.05.2013 05:42
Brawo FIA. Czerwoni mają tam lepsze chody niż oranżadki :D
Yurek
18.05.2013 04:29
I bardzo dobrze. [quote="katinka"]O, to tym razem FIA wysłuchała chyba innych płaczów?[/quote] Nie, FIA postąpiła fair, po prostu. To była kwestia zdrowego rozsądku, a nie tego, że Lotus czy Ferrari płakali. Wcześniej i głośniej płakał Red Bull, ale niewiele im to pomogło. Jak zbudują taki samochód jak w 2011 (oby nigdy więcej), to nie będą się skarżyć mediom. [quote="katinka"]A kiedy F1 zacznie się ścigać? ;)[/quote] F1 już się ściga od marca ;) Tak jak pisałem wcześniej - czyste ściganie, którego tak pragniesz :) jest w niższych seriach. Dzisiaj na przykład był pierwszy wyścig Formuły 4 na Brands Hatch, na którym nasza Gosia Rdest zajęła zaszczytne 20 miejsce.
SirKamil
18.05.2013 04:17
[quote]Czyli te zuzywające sie już po kilku okrążeniach sa "technicznie odpowiednie"[/quote]Opony zużywają się po kilkunastu a nawet kilkudziesięciu okrążeniach pracując w optymalnym dla siebie środowisku. W kilka okrążeń zużywają je natomiast złe samochody a na to już nie ma rady poza zrobieniem dobrego samochodu- wszystko da się popsuć, nawet kulki od łożyska.
Linus
18.05.2013 04:05
Ufff...
Gie
18.05.2013 03:58
To jeśli Pirelli wprowadzi opony "pod RBR" to co FIA zrobi? Anuluje wyniki wyścigu, wyścigów? Zakaże startów?
katinka
18.05.2013 03:54
O, to tym razem FIA wysłuchała chyba innych płaczów? :P [quote]Kolejne zapisy mówią jednak o tym, że można wprowadzić zmiany, jeśli dostawca opon i delegat techniczny uznają opony za "technicznie nieodpowiednie", jednak FIA uważa, że wysoka degradacja nie jest powodem do takiej klasyfikacji tegorocznych opon.[/quote] Czyli te zuzywające sie już po kilku okrążeniach sa "technicznie odpowiednie", super jak na wyścigowe opony, czyli show trwa nadal . A kiedy F1 zacznie się ścigać? ;)
R90
18.05.2013 03:35
Lubię to.