Raikkonen podpisał kontrakt z Ferrari
Fin zajmie miejsce Felipe Massy.
11.09.1314:06
8804wyświetlenia
Scuderia Ferrari oficjalnie potwierdziła, że Kimi Raikkonen zostanie od przyszłego sezonu zespołowym partnerem Fernando Alonso, zastępując w tej roli Felipe Massę.
Mistrz świata z 2007 roku był przez długi czas łączony ze zwalnianym przez Marka Webbera miejscem w ekipie Red Bulla. Możliwość ta definitywnie przepadła jednak wraz z podjęciem decyzji o zatrudnieniu przez team z Milton Keynes juniora z Toro Rosso - Daniela Ricciardo.
Pierwsze poważne plotki o tym, że Raikkonen może powrócić do Ferrari pojawiły się po zakończeniu Grand Prix Węgier i nasilały się w miarę upływu wyjątkowo obfitego w spekulacje sezonu ogórkowego, osiągając apogeum podczas ostatniego wyścigowego weekendu F1 na włoskiej Monzy.
Przejście Raikkonena do ekipy z Maranello jest najprawdopodobniej związane z niepewnym statusem Lotusa, który wciąż nie sfinalizował negocjacji z nowym inwestorem - Infinity Racing Partners oraz obecnym dostawcą jednostek napędowych, koncernem Renault.
Ponadto wiele mówiło się o tym, że stajnia z Enstone zalega z płatnościami na rzecz Fina, który dał o tym jasno do zrozumienia już przed startem zwyczajowej, wakacyjnej przerwy.
Pomimo złożenia konkretnej propozycji odnowienia kontraktu i usilnych starań kierownictwa angielskiego zespołu, Iceman zdecydował się przyjąć ofertę Scuderii, której barw bronił już w latach 2007 - 2009, zdobywając z nią swój - jak do tej pory - jedyny tytuł mistrza świata. Raikkonen związał się z Ferrari dwuletnim kontraktem, obowiązującym do sezonu 2015 włącznie.
Podpisując umowę z Ferrari, Raikkonen nie będzie pierwszym kierowcą, który po krótkim rozbracie i startach dla konkurencji ponownie związał się ze stajnią z Maranello. W bogatej historii zespołu na podobne ruchy decydowały się w przeszłości takie gwiazdy F1 jak Alberto Ascari, Mike Hawthorn, Jacky Ickx, Clay Regazzoni, Mario Andretti i Gerhard Berger.
KOMENTARZE