Magnussen wygrywa w Barcelonie i zgarnia tytuł

Kevin Magnussen został mistrzem Formuły Renault 3.5 po swoim zwycięstwie w pierwszym wyścigu serii na torze Catalunya.

Junior McLarena prowadził od startu do mety, jednak musiał się bronić przez Willem Stevensem, aby utrzymać wygraną.

W połowie wyścigu Magnussen miał trzy sekundy przewagi, ale błąd na hamowaniu do 10 zakrętu sprawił że Stevens zredukował stratę do 0,8s sekundy. Ostatecznie jednak nie udało mu się zbliżyć na tyle, by spróbować ataku i kolejność na mecie się nie zmieniła. Podium uzupełnił Stoffel Vandoorne, który przez większość dystansu jechał samotnie.

Zanosiło się na to, że czwarty będzie Buller, jednak po awarii tylnego skrzydła w bolidzie Sirotkina, Antonio Felix da Costa przystąpił do ataku. Brytyjczyk wyjechał za szeroko w dziesiątym zakręcie, co Portugalczyk bez większych problemów wykorzystał do zyskania pozycji. Szósty był Zoel Amperg, przed Matiasem Laine i Daniiłem Mowe. Dziesiątkę uzupełnili Pietro Fantin i Oliver Webb.

Zaledwie trzynaście samochodów zostało sklasyfikowanych, a większość z tych, którzy nie zobaczyli flagi w szachownicę, odpadła już na pierwszym okrążeniu w kolizji, spowodowanej przez Melkera i Sorensena. W wyniku kolizji kierowca Lotusa rolował, a reszta była raczej niewinnymi ofiarami, którym nie udało się uniknąć bolidów z przodu.