Kierowcy uważają, że nowe bolidy są trochę zbyt wolne
Testy w Jerez pokazały, że spadła prędkość w zakrętach
04.02.1415:57
4575wyświetlenia
Kierowcy F1 uważają, że nowa generacja samochodów jest odrobinę zbyt wolna, nawet jeśli prowadzenie ich będzie sprawiać trochę kłopotów.
Pierwszy sprawdzian nowych aut pokazał, że silniki nadal generują wystarczająco dużo mocy, jednak w zakrętach brakuje przyczepności.
Niektórzy kierowcy uważają nawet, że F1 straciła trochę ze swojej magii. Adrian Sutil powiedział:
Straciliśmy jakieś 20-30 procent docisku, a opony są twardsze. Szkoda, gdyż obecnie F1 jest zbyt wolna. Silnik nadal jest bardzo mocny, więc jeździ się fajnie i dobrze jest mieć turbosprężarkę. Chodzi mi o aerodynamikę. Myślę, że musimy to nadrobić, gdyż F1 powinna być szybka także w zakrętach.
Fernando Alonso uważa jednak, że mimo słabszych czasów nowe bolidy nie są nudne.
Jest inaczej z fizycznego punktu wiedzenia. Teraz samochody prowadzą się łatwiej niż wcześniej. Przeciążenia i szybkości są mniejsze w zakrętach, jednak trzeba kontrolować więcej rzeczy i jest więcej guzików na kierownicy. Trudniej jest kontrolować auto w szybkich zakrętach i na wyjściach. Jest inaczej.
Jeździłem gokartami, które są wolniejsze o pół minuty od F1, jednak wciąż się pociłem i cieszyłem jazdą. Tak długo jak jesteś na limicie, czas nie zmienia emocjonalnego punktu widzenia na jazdę. Ten samochód naprawdę daje sporo frajdy z jazdy.
Felipe Massa dodał, że w kokpicie czuć niższe prędkości, jednak z powodu zdradliwej natury bolidów jazda wciąż jest ekscytująca.
Samochód jest znacznie wolniejszy niż w zeszłym roku. Jeżdżąc jednak na limicie starasz się wykorzystać jego możliwości do maksimum, więc samochód, który ciężko się prowadzi nie wydaje się wolny.
KOMENTARZE