Corriere della Sera: Russell znalazł się na radarze Ferrari
Brytyjczyk ma być priorytetem dla Scuderii na wypadek roszad przed sezonem 2027.
03.11.2508:10
416wyświetlenia
Embed from Getty Images
Corriere della Sera informuje, że George Russell znalazł się na radarze Ferrari przed sezonem 2027.
Skład kierowców stajni z Maranello może czekać prawdziwa rewolucja po przyszłorocznych mistrzostwach. W sytuacji, w której samochód Scuderii okaże się dużym rozczarowaniem po debiucie nowego zestawu regulacji, na odejście ma być zdecydowany Charles Leclerc. Z kolei decyzję o zakończeniu kariery może podjąć Lewis Hamilton.
Tym samym Ferrari może być zmuszone do poszukiwań aż dwóch nowych kierowców i według ustaleń włoskiego Corriere della Sera, zarząd zespołu rozpoczął już monitorowanie sytuacji na rynku transferowym.
Faworytem Scuderii do uzupełnienia jednego z wakatów ma być aktualny lider Mercedesa - George Russell. Brytyjczyk jest jednym z nielicznych zawodników w czołówce, którego kontrakt nie przewiduje startów po sezonie 2026. Stajnia z Brackley oferując Russellowi i Antonellemu zaledwie roczne umowy, chce zachować elastyczność w sytuacji, w której na rynku pojawi się Max Verstappen z Red Bulla.
Działania Mercedesa w krótkiej perspektywie rzekomo chce wykorzystać Ferrari, podejmując rozmowy z Russellem. Corriere della Sera informuje, że Scuderia ma doceniać
Amerykańskie ESPN dodaje, iż kolejną opcją Ferrari jest Oliver Bearman. Ostatnie występy juniora w Haasie miały podnieść jego notowania wśród szefostwa Scuderii. Zdaniem nadawcy, utrzymanie takiej formy w sezonie 2026 może mu zagwarantować posadę w stajni z Maranello w miejsce Lewisa Hamiltona.
Corriere della Sera informuje, że George Russell znalazł się na radarze Ferrari przed sezonem 2027.
Skład kierowców stajni z Maranello może czekać prawdziwa rewolucja po przyszłorocznych mistrzostwach. W sytuacji, w której samochód Scuderii okaże się dużym rozczarowaniem po debiucie nowego zestawu regulacji, na odejście ma być zdecydowany Charles Leclerc. Z kolei decyzję o zakończeniu kariery może podjąć Lewis Hamilton.
Tym samym Ferrari może być zmuszone do poszukiwań aż dwóch nowych kierowców i według ustaleń włoskiego Corriere della Sera, zarząd zespołu rozpoczął już monitorowanie sytuacji na rynku transferowym.
Faworytem Scuderii do uzupełnienia jednego z wakatów ma być aktualny lider Mercedesa - George Russell. Brytyjczyk jest jednym z nielicznych zawodników w czołówce, którego kontrakt nie przewiduje startów po sezonie 2026. Stajnia z Brackley oferując Russellowi i Antonellemu zaledwie roczne umowy, chce zachować elastyczność w sytuacji, w której na rynku pojawi się Max Verstappen z Red Bulla.
Działania Mercedesa w krótkiej perspektywie rzekomo chce wykorzystać Ferrari, podejmując rozmowy z Russellem. Corriere della Sera informuje, że Scuderia ma doceniać
szybkość kierowcy, wiedzę techniczną, osobowość oraz wartość marketingową.
Amerykańskie ESPN dodaje, iż kolejną opcją Ferrari jest Oliver Bearman. Ostatnie występy juniora w Haasie miały podnieść jego notowania wśród szefostwa Scuderii. Zdaniem nadawcy, utrzymanie takiej formy w sezonie 2026 może mu zagwarantować posadę w stajni z Maranello w miejsce Lewisa Hamiltona.
Mateusz Szymkiewicz