Giermaziak potwierdza starty w Porsche Supercup

Podczas dzisiejszej konferencji prasowej PKN Orlen potwierdzono, że Kuba Giermaziak ponownie będzie rywalizował w Porsche Supercup.

W tym roku puchar ponownie będzie serią towarzyszącą F1, jednak wyjątkowo zrezygnowano ze zmagań na Bliskim Wschodzie. Pierwszą rundą Porsche będzie Grand Prix Hiszpanii na torze Catalunya, a zmagania zakończą się dwoma wyścigami na torze w Soczi.

Podczas rozmowy z [color=#3c88b8]Wyprzedź Mnie![/color] Kuba przyznał, że celem minimum na ten sezon jest pierwsza trójka. Na pewno będziemy walczyć o pierwsza trójkę. W zeszłym roku, gdyby nie awaria na Spa, to taka sytuacja miałaby miejsce. Wiedząc, że nie będziemy walczyć o tytuł pojechaliśmy do Abu Zabi z innym nastawieniem, jednak teraz nie zamierzamy się poddawać i będziemy walczyć.

Jeszcze w zeszłym roku informowaliśmy, iż Giermaziak będzie ścigał się także w United SportsCar Championship, jednak kierowca Verva Racing Team zdradził, że priorytetem w tym roku będzie Porsche Supercup. Kalendarze obu serii kolidują prawie dwa razy, gdyż teoretycznie podczas rundy na Hungaroringu mógłbym pojechać w USA w piątek i wrócić do Europy na kwalifikacje, jednak taka sytuacja nie będzie miała miejsca, a ja skupie się na startach w Porsche Supercup. Henrique, ten kierowca z którym startuje, zaakceptował to i podczas tych rund będzie musiał znaleźć innego zmiennika. Ja będę się starał, aby pomóc mu w zdobyciu mistrzostwa USCC.

Przygotowaniem samochodu dla Giermaziaka ponownie zajmie się ekipa Lechner Racing. Jeszcze nie wiadomo jednak kto zostanie jego partnerem zespołowym, wiemy na pewno, że nie będzie to żaden polski zawodnik, gdyż Orlen nie przedłużył kontraktu z Patrykiem Szczerbińskim i w tym roku pod szyldem Verva Racing Team będzie ścigał się tylko jeden kierowca.