McLaren rozwiązał problemy ze sprzęgłem

Awaria wykluczyła z wyścigu w Bahrajnie oba bolidy stajni z Woking
10.04.1412:23
Łukasz Godula
1802wyświetlenia

Dyrektor wyścigowy McLarena, Eric Boullier uważa, że problemy ze sprzęgłem, które dotknęły jego ekipę w GP Bahrajnu są już rozwiązane i nie powtórzą się.

Obaj kierowcy McLarena doświadczyli problemów ze sprzęgłem podczas ostatniego wyścigu, gdy Kevin Magnussen odpadł z zawodów na 40 okrążeniu, a Jenson Button zakończył swój udział na przedostatnim kółku. Boullier zasugerował, iż problem został zdiagnozowany i zażegnany w dniu pomiędzy wyścigiem, a testami, które odbyły się w tym tygodniu.

To był jednorazowy incydent - powiedział Francuz. Już zostało to naprawione i jak można było zobaczyć podczas testów, problem już nie występuje. Oczywiście był to dla nas dylemat i zmartwienie, z powodu podwójnie nieukończonego wyścigu, ale sprawa została rozwiązana.

Boullier zgodził się również z wypowiedzią Buttona, który uważa, że McLarena jest obecnie drugim najszybszym zespołem za Mercedes i stwierdził, że może dogonić ekipę z Brackley w niedługiej przyszłości. Jeśli spojrzymy na osiągi Jensona, możemy powiedzieć, że finiszowałby przed Force India - powiedział Boullier. Tak więc zgadzam się, iż mogliśmy być najlepszą ekipą poza Mercedesem.

Musimy agresywnie podejść do tej sprawy i zobaczymy, czy uda się złapać Mercedesa, a dowiemy się tego w najbliższych wyścigach, jednak postaramy się zmniejszyć stratę tak szybko jak to możliwe. Strata jest duża, ale jednosekundowa przewaga jest do zniwelowania. Wiem nad czym musimy popracować i jak to poprawić, więc powiedziałbym, że Mercedesa zdecydowanie można dogonić.

KOMENTARZE

3
Angulo
10.04.2014 06:54
Raczej nie dojechałby przed FI, ale przed Williamsami jak najbardziej. P5-P6 było w zasięgu Buttona w Bahrajnie.
Anderis
10.04.2014 01:31
Ja tam nie jestem pewien dobrej postawy McLarena w dalszej części sezonu. Zeszły sezon udowodnił, że zaczynając z kiepskiego poziomu wcale nie było kwestią czasu, kiedy nadgonią, bo nie nadgonili. W dodatku wydaje mi się, że pod koniec sezonu będą bardziej zajęci przygotowaniami do zmiany dostawcy silników, niż ciśnięciem z poprawkami bolidu do samego końca. W ostatnich dwóch wyścigach mieli moim zdaniem gorsze tempo od Force India i Williamsa, nieco szczęśliwy wynik z Australii trzyma ich jeszcze na niezłej pozycji w WCC, ale nie będę zdziwiony, jeśli zakończą sezon na 5-tym albo 6-tym miejscu w klasyfikacji konstruktorów.
macieiii
10.04.2014 10:59
można się spodziewać że Rbr wskoczy na P2 na stałe wkrótce. Zanim to się stanie dobrze by było żeby McLaren zbliżył się jeszcze do wyniku z Australii. Force i Williams na dłuższą metę pewnie nie dotrzymają im kroku a na pewno można się spodziewać że to McLaren na przestrzeni sezonu będą wciąż mocni.