Newey chciał odejść z Formuły 1 w 2003 roku

Brytyjczyk nie chciał zgodzić się na użycie bolidu McLaren MP4-19A na początku sezonu 2004
15.04.0618:44
Marek Roczniak
842wyświetlenia

Pracujący obecnie w Red Bull Racing spec od aerodynamiki, Adrian Newey, w wywiadzie udzielonym ostatnio magazynowi F1 Racing przyznał, że pod koniec 2003 roku był bliski wycofania się z Formuły 1, po tym jak nie mógł dojść do porozumienia z zespołem McLaren.

Brytyjczyk stwierdził, że gdyby zespół posłuchał jego rady i nie zdecydował się na użycie nieznacznie poprawionej wersji nieudanego bolidu MP4-18A na początku sezonu 2004, to wówczas Michael Schumacher nie zdobyłby tak łatwo swojego siódmego tytułu mistrzowskiego.

Przez cały sezon 2003 McLaren musiał korzystać z poprawionej wersji bolidu z 2002 roku, MP4-17D, bowiem ukończony w połowie 2003 roku MP4-18A okazał się niezbyt udaną konstrukcją i nie został ani razu użyty w wyścigu. Pomimo zdecydowanych protestów Neweya, władze stajni z Woking postanowiły jednak oprzeć na "osiemnastce" bolid na sezon 2004.

"Jeśli chodzi o odejście z F1, to tak naprawdę rozważałem taką możliwość tylko raz, pod koniec 2003 roku, podczas ostrej sprzeczki wewnątrz McLarena na temat kierunku, jaki zespół powinien obrać z bolidem na sezon 2004", powiedział Newey. "Byłem trochę rozczarowany tą całą sytuację. Wszystko sprowadzało się do tego, że MP4-19A był w zasadzie 18A w nowym opakowaniu, a wydawało mi się, że 18A miał dziedziczne wady".

W istocie MP4-19A okazał się jednym z najbardziej nieudanych bolidów McLarena i miał nawet problemy ze zdobywaniem punktów, a o stanięciu na podium David Coulthard i Kimi Raikkonen mogli tylko marzyć. Dopiero wprowadzony na Grand Prix Francji MP4-19B okazał się samochodem zdolnym do walki o zwycięstwa, ale wówczas Schumacher miał już w zasadzie zapewnione mistrzostwo.

"Mogliśmy i jestem przekonany, że powinniśmy od razu zbudować 19B. Gdybyśmy mieli 19B już na początku 2004 roku, to wówczas byłby to zupełnie inny sezon", powiedział Newey. "Wątpię, abyśmy byli w stanie zdobyć mistrzostwo, ale z pewnością wygralibyśmy więcej wyścigów niż tylko jeden (Grand Prix Belgii)".

Newey pozostał dyrektorem technicznym w McLarenie do końca 2005 roku, po czym dosyć niespodziewanie przeniósł się do Red Bull Racing.

Źródło: ITV-F1.com

KOMENTARZE

7
Pussik
16.04.2006 06:11
No w 2003 Nowey chciał robić 19B, a zespół się uparł nad bublem 19A. No i wiadomo było, że jest katastrofa, ale to Newey był w to chyba najbardziej zaangażowany, a więc sobie pomyślał - "załamka, może sobie stąd pójde". Został jednak i zrobił 19B i MP4-20 (tak?).
mluko
16.04.2006 03:37
ja to zrozumialem tak: Newey'owi chodzilo o to ze byl przeciwny budowy nowego samochodu na bazie MP4-18 i chcial zrobic nowy samochod od "podstaw" jakim byl MP4-19B, szefostwo sie nie zgodzilo i budowali na bazie "bubla" jak wszystko wyszlo na jaw przed sezonem to zrobili to co Newey chcial. (chcial odejsc 2003 a 19A jezdzil przecie w 2004 wiec chyba o to chodzi, sprzeczka byla w okresie budowy nowego samochodu a nie w trakcie kiepskie poczatku sezonu. wiec gdyby go posluchali pod koniec sezonu 2003 mogli juz miec 19B wczesniej niz to sie stalo a moze od samego poczatku ale z problemami i przez wiecej miesiecy rozwijac) ...uf
Pussik
16.04.2006 08:51
Guard, gdyby nie skupili się nad stworzeniem 19A (18A w innym opakowaniu), to by mogli zrobić 19B odrazu. W F1 ludzie typu Newey odnoszą sukcesy często przez ppdejmowanie decyzji odnośnie ułożenia harmonogramu prac badawczych. Niekiedy można na tym stracić/zarobić kilkadziesiąt ptk.
kuba_new
16.04.2006 05:44
tak fakt to gdybanie ale wiedzac co potem zrobili i jak poradzil soebie kimi mozna sadzic ze faktycznie moglo byc inaczej chociaz to w koncu formula jak inni byliby w innym miejscu to tez nic nie wiadomo wiec to wszystko to wrozenie z fusow
Maraz
15.04.2006 07:48
Guard, Neweyowi chodzi o to, że zespół zdecydował się na użycie 19A, chociaż wiedział, że odziedziczył on najważniejsze wady 18A. 19B został na tyle zmodyfikowany, że miał cały nowy monocoque, a więc był to w zasadzie zupełnie nowy samochód. Może i jest to teraz zwykłe "gdybanie", ale fakt faktem zespół celowo używał w pierwszej połowie sezonu 2004 "bubla", znając jego wady jeszcze na kilka miesięcy przed pierwszym wyścigiem. A mógł od razu pracować nad 19B...
Witek
15.04.2006 07:16
Gdyby babcia miała wąsy...
Guard
15.04.2006 06:15
To czym mieli jeździć kierowcy mclarena, jeżeli 19B był gotowy dopiero w połowie sezony?????