Gene Haas zainteresowany przejęciem zespołu Marussia?

Nie jest wykluczone, że tajemniczy inwestor, który jest zainteresowany kupnem ekipy Marussia, to Gene Haas.

W poniedziałek stajnia z Banbury poinformowała, że zaplanowana na dzisiaj aukcja została zawieszona do odwołania, co może mieć związek ze znalezieniem chętnego kupca, który jest gotów przejąć ekipę i dołączyć do stawki F1 już od tego sezonu. Ponadto oliwy do ognia dolał sam szef zespołu, który zapytany o szanse Marussi na ratunek ocenił je jako całkiem wysokie.

Według ostatnich plotek, tajemniczym inwestorem może być Gene Haas, który otrzymał zgodę na dołączenie stawki F1 ze swoim zespołem od 2016 roku. Amerykanin, który rzekomo nabył siedzibę w Banbury, miałby zdaniem Speed Week wyciągnąć wiele pozytywów z tego rozwiązania.

62-latek kupując Marussię mógłby przejąć jej tegoroczne samochody MR03 - które w chwili obecnej są w kontenerach w Abu Zabi - i zacząć zdobywać doświadczenie w Formule 1 przed sezonem 2016. Ponadto Haas mógłby zyskać wielu cennych inżynierów, a także nagrodę finansową o wysokości 50 milionów dolarów za zajęcie dziewiątego miejsca przez ekipę w ubiegłorocznych zmaganiach.

Jak możemy przeczytać w dalszej części raportu, dołączenie zespołu do stawki może być o tyle ułatwione, że ubiegłoroczne bolidy Marussi są przystosowane do jednostek napędowych Ferrari, z którym to Haas posiada umowę o współpracę.

Biorąc pod uwagę poufny charakter rozpoczętych negocjacji, nie jesteśmy w stanie ujawnić kolejnych szczegółów - powiedział przedstawiciel firmy FRP, która przejęła kontrolę nad zespołem.