Chester: Usterka hamulców przyczyną wypadku Maldonado

Dyrektor techniczny Lotusa - Nick Chester, potwierdził, że wczorajszy wypadek Pastora Maldonado był spowodowany usterką układu hamulcowego.

Wenezuelczyk podczas pierwszego przejazdu po zakończeniu oficjalnej przerwy na lunch rozbił swój bolid w zakręcie numer cztery, gdzie uderzył lewą przednią stroną w bariery. Z tego też powodu Lotus był zmuszony przedwcześnie zakończyć swój program testowy, aczkolwiek jak potwierdził dyrektor techniczny, za tym wypadkiem stała awaria hamulców.

Pastor miał pecha, ponieważ doszło do usterki układu hamulcowego, co oznaczało, że nie był w stanie wyhamować do czwartego zakrętu i uszkodził samochód - powiedział Nick Chester. Pastor ani żaden inny kierowca nie byłby w stanie cokolwiek zrobić w tej sytuacji, co potwierdziły systemy. Jako zespół musimy się upewnić, by drugi raz już to nie miało miejsca. Szkoda, iż do tego doszło, ponieważ nie mogliśmy wykonać kilku dłuższych przejazdów z niskim poziomem paliwa.

Szkoda, że musieliśmy przedwcześnie zakończyć jazdy, aczkolwiek była to jedna z tych usterek jakie się zdarzają podczas testów, więc musimy wyciągnąć pozytywy, jakimi są dobre dane z samochodu, co oznacza, że idziemy we właściwym kierunku - dodał Pastor Maldonado. Hamulce zepsuły się na wejściu w czwarty zakręt, przez co wypadłem z toru i uderzyłem w bariery. Mogłem zwolnić, jednakże nie tak jak zwykle. Samochód nie był mocno uszkodzony, a ze mną jest wszystko w porządku. Szkoda jednak, iż musieliśmy przerwać jazdy, ponieważ chcieliśmy wykonać kilka szybkich przejazdów na miękkich oponach. Nie mogę się doczekać aż wrócę do samochodu w Melbourne, ponieważ myślę, że w tym roku mamy spory potencjał.