Mercedes zapewnia, że Williams posiada taki sam silnik

Felipe Massa po GP Australii zwątpił, by miał w swoim bolidzie identyczny silnik co stajnia z Brackley

17.03.1515:44

Mateusz Szymkiewicz

2975wyświetlenia

Mercedes postanowił zapewnić, że jego klienckie zespoły posiadają dokładnie te same silniki co fabryczna ekipa.

Stajnia z Brackley posiada zdecydowanie najszybszy bolid w całej stawce, którym zdominowała kwalifikacje oraz wyścig podczas Grand Prix Australii. W trakcie czasówki na torze w Melbourne trzeci rezultat uzyskał Felipe Massa z Williamsa, który był wolniejszy od Lewisa Hamiltona o prawie 1,4 sekundy, natomiast w wyścigu dojechał jako czwarty ze stratą ponad pół minuty.

Brazylijczyk w wypowiedziach po niedzielnej rywalizacji zwątpił, by jego bolid posiadał dokładnie taką samą specyfikację jednostki napędowej co fabryczne bolidy niemieckiego producenta. Jeżeli mamy taki sam silnik, to różnica powinna być po stronie samochodu. Mam nadzieję, że mamy identyczną jednostkę, więc w takim razie winny jest bolid. Być może. Nie jestem w stanie tego powiedzieć w stu procentach - powiedział zwycięzca jedenastu Grand Prix.

Na wątpliwości Massy postanowił odpowiedzieć szef działu silnikowego Mercedesa - Andy Cowell. Wszyscy mają taki sam silnik. Po pierwsze, to jest droga, która pozwala inżynierom na wyciągnięcie jak największych lekcji, po drugie, zagwarantowaliśmy to naszym klientom, a po trzecie produkcja innych części do kolejnej specyfikacji silnika byłaby dla nas zbyt kosztowna.

Nowszy Starszy

Mercedes rozpocznie wcześniej współpracę z Restą oraz Stampą17.05.2024

Mercedes porówna Antonelliego z Mickiem Schumacherem10.05.2024

Vesti wciąż liczy na awans do Formuły 1 w 2025 roku24.04.2024

Mercedes pokłada nadzieję w poprawkach na GP Miami21.04.2024

Antonelli ukończył pierwszy prywatny test z Mercedesem18.04.2024

KOMENTARZE

al_bundy_tm

22.03.2015 07:08

[quote="borro"]i jeszcze to: http://www.gfycat.com/QualifiedRapidDachshund[/quote] Wlasnie, pamietam ta sytuacje, potem jakies watpliwe tlumaczenia, ze jakis zaklad czy cos? Teraz jak to widze z tego ujecia, wydaje mi sie ze mechanik dostajacy w czape, jako jedyny nie trzymal uniesionych rak po wszystkim, ewentualnie - trzymal je niedosc wysoko :D O co tam poszlo, wiadomo juz, bo moze przegapilem? Dzieki z gory za info :)

Kamikadze2000

18.03.2015 06:30

Nikt tak dobrze, jak Merc, nie wykorzysta tej jednostki. W06 oraz jego poprzednik były długi czas pod ten silnik robiony. Merc jest mile przed innymi i nie chodzi tylko o różnice czasowe - one tylko podkreślają różnicę w przygotowaniu.

SirKamil

18.03.2015 11:50

Bolesna prawda jest taka, że Mercedes po intensywnym rozroście w ostatnich 3 latach, jest zespołem zauważalnie większym niż duży skądinąd Williams i ma ponad 2 razy większy budżet dla fabryki podwozia, to wszystko. Podobnie rzecz ma się z ogromnym Ferrari. Tej zimy dało się odnieść wrażenie, że Grove i wielu fanów straciło trochę kontakt z rzeczywistością. Zespół w toku konkurencyjnej kampanii przybrał maskę zasobnego giganta myślącego o mistrzostwach, którego nie interesuje cięcie kosztów i wszelkie implikacje dla słabszych finansowo drużyn (czyli defacto również dla siebie). Udzieliło się to najwyraźniej również Massie. Mają szybki samochód, ale realia ich doganiają.

borro

18.03.2015 07:25

[quote] „Jeżeli mamy taki sam silnik, to różnica powinna być po stronie samochodu. Mam nadzieję, że mamy identyczną jednostkę, więc w takim razie winny jest bolid. Być może. Nie jestem w stanie tego powiedzieć w stu procentach”[/quote] Z całym szacunkiem panie Massa, ale liczą się jeszcze klasa kierowców i ogarnięty zespół. Akurat w tej ostatniej dziedzinie Williams dawał w zeszłym roku pokaz niekompetencji. Dla przypomnienia: https://www.youtube.com/watch?v=A7ioIkrKC-I i jeszcze to: http://www.gfycat.com/QualifiedRapidDachshund

kabans

18.03.2015 07:08

To że mają ten sam silnik potwierdza to że nie są prawie na końcu, zastanawiam się jak tylko mclaren mógł to tak spie..... w tamtym roku.Ale może na ostatni rok merc właśnie tylko im dostarczał silnik z innym oprogramowaniem

al_bundy_tm

17.03.2015 11:53

A po czwarte mamy wazne, osobne kontrakty z Rosbergiem i Hamiltonem. A Ty masz kontrakt z Williamsem :P Moim zdaniem jesli cos jest na rzeczy to Williams, a nie Massa powinien pytac, za co placi. Napewno fakt przewagi budowania silnika i samochodu jednoczesnie jest bezsporny. (Swego czasu, na tym opieraly sie nadzieje Ferrari w tamtym roku na dobry sezon). Williams powinien jednak gonic Mercedesa szybciej niz ktokolwiek inny.

ICEman

17.03.2015 08:19

Niestety jak się nie stworzy własnego silnika to trzeba być zdanym na łaske innych, nikt nikomu nie odda zwycięskiej technologi, zawsze będzie jakaś polityka.

adept

17.03.2015 07:29

Może silnik ten sam, ale oprogramowanie trochę inne ;).

Sar trek

17.03.2015 03:03

po pierwsze, bardziej od nauki potrzebują w tej chwili Williamsa, który im nie zagrozi, po drugie nie wiadomo, ile te gwarancje są warte, po trzecie, to ich stać. Nie twierdzę, że Williams ma gorsze silniki, lecz nie można tego wykluczyc