Mercedes może wykupić McLarena

W tym sporcie wszystko można kupić bo wszystko jest na sprzedaż nawet Luca di Montezemolo pozbyłby się Ferrari tylko pytamie za ile? A Ron powoli o emeryturce zaczyna myśleć więc kto wie może za 5 lub 6 lat może do tego dojdzie.

no mysle ze mac sie nie sprzeda chyba ze za goooooooooooooore kasy ale mam nadzieje ze do tego nie dojdzie ich mariaz tez uwazam za ok srebrne sprzlki sa fajne chociaz maja problemy ostatnio ze zdobywaniem tytulow ale coz nie wszyscy zawsze wygrywaja czasami trzeba dlugo poczekac zeby dobrze smakowalo

O k****. Jestem fanem Ferrari ...ale bez McLarena sobie tego sportu nie wyobrażam.Nie ma takiej opcji....

slaweksz... No, no, no. Jestem w niemałym szoku:) Zgadzam się, że im więcej zespołów rywalizuje, tym lepiej.

Po pierwsze: jak McLaren zniknie z F1 to ja nie wim co ze sobą zrobie(przestane sie interesowac F1 chyba) Po drugie: popieram Mariusza Po trzecie: slaweksz nudny jestes z tymi dłuuuuuugimi komentarzami!!!!

Nie tylko nie Mclarena. To jest "ikona" tego sportu podobnie jak Ferrari i Williams i drugi najbardziej utytułowany jak i drugi najstarszy zespół w F1. Straciliśmy Lotusa, Bennetona, Minardi. Mclarena nie możemy odpuścić i fani Ferrari powinni pójść śladem Mariusza i przyznać temu racje. A tak slaweksz ty znowu jakieś wypracowania piszesz. :D

Może będzie tak, jak z Sauberem po wykupieniu przez BMW? Mercedes McLaren? Moim zdaniem jednak silniki Mercedesa obecnie nie są konkurencyjne w stosunku do Renault czy odradzającego się Ferrari.

F1 bez McLarena? Nie ma takiej opcji!

Sa roweniz ciekawe domachowania i ciekawe proste. Dobrze sie stało ze Ferrari wygralo te 2 gp. Nie lubie tego zespolu ale patrzac na to co sie dzieje w F1 w tej chwili mozna powiedziec ze dobrze sie stalo. Mam nadzieje ze taka walke bedziemy ogladac do konca. Dominacja jednego zespolu tez nie jest zbytnio ciekawa. Wyscigi i ich formula powinne odbywac sie w duchu walki i srategi. A nie tylko mocny silnika i umiejetnosci kierowco. Pozdro dla wszystkich.

Po odejsciu Alonso z Renault ten zespol nie bedzie juz tak silny. Widac to jak na dloni. Fisico nie jest godnym rywalem dla Alonso w team Renault. Po roszadach kadrowych mozna powiedziec ze ogolnie rzecz biora teoretyczne pozostanie w F1 Schumachera na sezon 2007 i przejscie Alonso do McLarena te 2 team beda rywalizowac ze soba. Przed sezonem duzo sie mowila roweniz o Hondzie ale jak widac nic z tego nie wsyzslo. Teraz nalezy skoncentowac sie na polepszeniu bolidu Mclarena zeby widowisko F1 nie staracilo na erputacji. Sadze ze o wiele ciekawiej jest kiedy walcza ze soba 3 zespoly a nie tylko 2. Zastanawiam sie jak dlugo Ferrari bedzie na topie. Gp europy sa o wiele ciekawsze po sa i zakrety i miejsca do wyprzedzania

Jak narazie nic dobrego z tego wszystkiego nie wynika. Kilku znakomitych inzynierow opuscilo wasze szeregi co moglo rychlo przyczynic sie do formy calego zespolu w sezonie 2006. Mam nadzieje ze zatrzymacie Raikkonena. Alonso jest bardzo dobra opcaja dla tego zespolu moze wniesc ducha walki o mistrzostwo co moze tylko pozytywnie wpłynac na caly zespol. Szkoda tylko ze McLaren zawsze ma pod gurke. Sezon 2005 byl udanym sezonem ale fani Mclarena do konca nie mogli byc z niego zadowoleni. Niezawodnosci silnikow w bardzo duzym stopniu przyczynilo sie do porazni z Renault. Sadzac po tym jaki ksztalt F1 moze przybrac w sezonie 2007 jestem sklonny stwierdzic ze to bedzie jedyny zespol ktory bedzie konkurowac z Ferari.