Sauber nie będzie korzystał w Kanadzie ze zmodyfikowanego silnika Ferrari

Felipe Nasr przyznał, iż nie spodziewa się, aby w najbliższym czasie Sauber mógł skorzystać z poprawek wprowadzonych w ostatnim czasie do silnika Ferrari.

Przed Grand Prix Kanady stajnia z Maranello zdecydowała się wykorzystać część z puli swych dostępnych tokenów, dążąc do redukcji strat w stosunku do wciąż najszybszych i najbardziej niezawodnych jednostek Mercedesa. Dostępu do zmodyfikowanej wersji silnika w najbliższym czasie nie będzie miał jednak klient włoskiego producenta - ekipa Petera Saubera.

Ferrari wprowadziło poprawki do swojego silnika, ale my z nich tutaj nie skorzystamy - powiedział Nasr przed startem GP Kanady. Prawdopodobnie otrzymamy je na Spa. Do tego czasu będziemy korzystali z tej samej specyfikacji, jak w trakcie pierwszych wyścigów sezonu. Wciąż używam tą samą jednostkę, co w Monako. Plany zakładają pojawienie się poprawek na Spa.

Brazylijczyk liczy jednak, że charakterystyka toru w Montrealu będzie pasowała bolidom jego ekipy. Szczególnie odpowiadają nam długie proste. Z drugiej jednak strony mamy świadomość tego, że nasza trakcja w wolnych zakrętach jest gorsza w stosunku do rywali. Ten tor składa się z wielu wolnych zakrętów, więc będziemy musieli nad tym popracować.