Loeb z pole position do pierwszego wyścigu WTCC we Francji

Z kolei do drugich zmagań jako pierwszy wyruszy Mehdi Bennani
27.06.1517:03
Mateusz Szymkiewicz
934wyświetlenia


Sebastien Loeb wywalczył swoje pierwsze pole position w karierze do głównego wyścigu WTCC na francuskim torze Paul Ricard.

41-latek wywalczył pierwsze pole do jutrzejszych zmagań z przewagą zaledwie 0,1 sekundy nad drugim Yvanem Mullerem. Dalej znaleźli się w tabeli Jose Maria Lopez oraz Ma Qing Hua, co oznacza, że obie pierwsze linie należą do fabrycznych kierowców Citroena.

Jako piąty wyruszy do obu wyścigów Tom Chilton, natomiast za nim ustawią się Hugo Valente, Tiago Monteiro, Norbert Michelisz, Jaap Van Lagen oraz Mehdi Bennani, który dzięki temu, że ustanowił dziesiąty czas w Q2, wywalczył jednocześnie pole positon do drugiej rywalizacji.

Bardzo rozczarowujące kwalifikacje mają za sobą Tom Coronel oraz Gabriele Tarquini, którzy ustawią się na starcie odpowiednio na trzynastym i czternastym polu. Z kolei Rob Huff zaprzepaścił szansę na dobry wynik po wypadku w Q1, przez który wylądował na barierach i zakończył dalszą jazdę z szesnastym rezultatem.

KOMENTARZE

1
matinson
27.06.2015 07:42
Citroeny sprytnie rozegrały dzisiejszą sesje. W pierwszym wyścigu 4 pierwsze pola, nikt im nie podskoczy. Drugi wyścig jeśli Bennani nie zepsuje startu, a nie jest to jego najmocniejsza strona, powinien również wygrać. No chyba, że Lopez z Mullerem będą szarżować ;) Co do reszty stawki to Demoustier po raz pierwszy w Q2, szkoda, że na pechowym 11 polu. A Chilton powinien dostać kolejną szansę na najszybsze auto żeby spróbować walczyć o mistrza. W 2013 ulegał Mullerowi, czyli wówczas swojemu koledze dosyć znacznie, natomiast myślę, że z obecną jazdą jaką prezentuje w Chevrolecie mógłby pokusić się o równą rywalizację z Mullerem. Może przesadzam, ale przecież pozostałe Chevrolety, tj. Coronela ( notabene koledzy z zespołu) pokonuje wyraznie. D`Aste również daleko z tyłu, Valente od czasu Seata zrobił spory postęp, ale tak samo od Chiltona słabiej. Filippi i Demoustier to inna liga, oraz mniejsze doświadczenie, więc tutaj ich nie porównuje. Albo to Chilton jest dobry, albo Chevrolet bardzo mocny, a Coronel i D`Aste zatracili umiejętności.