Grand Prix Hiszpanii - wyścig - Red Bull

Po raz pierwszy od Bahrajnu oba samochody Red Bull dojechały do mety
15.05.0612:56
Grzegorz Więcek
694wyświetlenia

David Coulthard (pozycja 14):
"To był trochę długi, samotny wyścig. Miałem problemy z hamulcami jeszcze podczas dojazdu na prostą startową i zablokowałem koła około trzy razy. To nie było zbytnio budujące i nie byłem w stanie atakować zakrętów przez cały wyścig. Nie było to dla mnie zbyt udane dwusetne grand prix".

Christian Klien (pozycja 13):
"Mój start nie był zbyt dobry i straciłem dwa miejsca na rzecz chłopaków z Toro Rosso. Byłem za Tonio (Liuzzim), ale - jako że ogólna prędkość samochodu nie była taka zła - byłem w stanie go wyprzedzić i zacząłem zbliżać się do Rosberga. Po moim pierwszym postoju trudniej było utrzymać takie samo tempo, gdyż było wiele niebieskich flag i straciłem kontakt z Rosbergiem, ale przynajmniej oba samochody dojechały do mety i to jest dobra wiadomość".

Christian Horner, dyrektor sportowy:
"Po raz pierwszy od Bahrajnu oba nasze samochody dojechały do mety. Szybkość Christiana w pierwszej fazie wyścigu była odpowiednia, ale bez nowych opon dostępnych dla drugiego i trzeciego przejazdu, zaczął oddalać się od Rosberga, do którego zbliżał się od startu. Startując z końca stawki, David był zawsze gotowy na długie popołudnie, chociaż miał niezłe pierwsze kółko i udało mu się uwolnić od kierowców Midland i Super Aguri. Jako zespół musimy podbudować się naszym podwójnym finiszem w dzisiejszym wyścigu i popracować generalnie nad szybkością samochodu, aby zacząć posuwać się od teraz do przodu".

Źródło: RedBullRacing.com