Wehrlein najszybszy podczas pierwszego wyścigu na Norisringu

Pascal Wehrlein poprowadził Mercedesa po cztery pierwsze miejsca w sobotnim wyścigu DTM na ulicznym Norisringu. Tuż przez rozpoczęciem zmagań pojawiły się opady deszczu, co sprawiło, że siedmiu kierowców zdecydowało się na start na deszczowych oponach.

Rywalizacja nie trwała jednak długo, gdyż już w pierwszym zakręcie Lucas Auer zderzył się z Miguelem Moliną czym wywołał mały karambol wywołując neutralizację. Po wznowieniu Christian Vietoris, Gary Paffett, Robert Wickens, Paul di Resta, Martin Tomczyk, Daniel Juncadella i Mike Rockenfeller zaczęli się oddalać, jednak tor zaczął przesychać, więc po ich zjeździe po slicki na czoło wysunął się Wehrlein.

Tester Mercedesa w F1 musiał jednak się namęczyć by dowieźć zwycięstwo do mety, gdyż w końcówce jego przewaga zaczęła maleć i ostatecznie finiszował on zaledwie 0,4 sekundy przed Robertem Wickensem. Czołową trójkę Gary Paffett natomiast zdobywca pole position, Christian Vietoris, zajął czwarte miejsce. Najlepszym zawodnikiem z reszty stawki był Bruno Spengler w BMW. Kanadyjczyk wyprzedził Martina Tomczyka i Jamiego Greena w najlepszym Audi.