Ma wygrywa na zakończenie weekendu w Portugalli

Ma Qing Hua odniósł swoje pierwsze tegoroczne zwycięstwo w Mistrzostwach Świata Samochodów Turystycznych podczas skróconego wyścigu na torze Vila Real. Kierowca Citroena prowadził od startu do mety broniąc się przed atakami swojego kolegi zespołowego - Yvana Mullera.

Za ich plecami zapanował jednak chaos, gdy Tiago Monteiro próbował wcisnąć się między słabo startujące Łady Jaapa van Lagena oraz Nicky Catsburg. Kolizja wspomnianej trójki posłała dwóch pierwszych zawodników na bariery, a koło oderwane z samochodu van Lagena uderzyło w Chevroleta Stefano D'Aste kończąc jego wyścig. Poza tym, wszystkim udało się ominąć zamieszanie, choć niewiele brakowało do kraksy między pozostałymi dwoma Citroenami.

Loeb i Lopez jak zwykle dobrze wystartowali, jednak na ciasnych ulicach Vila Real udało im się pokonać tylko Hugo Valente. Po restarcie na piątym okrążeniu Ma zaczął się systematycznie oddalać od Mullera. Za ich plecami Catsburg bronił się przed kilkoma zawodnikami, by po błędzie na 10 kółku ulec fabrycznej Hondzie prowadzonej przez Gabriele Tarquiniego.

Włoch zaczął zbliżać się do jadącego na drugim miejscu Citroen, jednak nie dane mu było powalczyć o wyższy stopień podium, gdyż wyścig został przerwany, gdy Catsburg zaliczył bliskie spotkanie z barierą. Kilka chwil wcześniej z walki odpadł też Sebastien Loeb, który atakując Ładę i prywatną Hondę Michelisza nie znalazł dla siebie miejsca w prawym zakręcie.

Ostatecznie na czwartym miejscu sklasyfikowano Węgra przed Lopezem, Catsburgiem, Valente i Nestorem Girolami. Czołową dziesiątkę uzupełnili Rob Huff oraz Mehdi Bennanim.