Massa: Bottas jest jednym z najważniejszych graczy na rynku kierowców

Brazylijczyk dobitnie zasugerował, że Finem są zainteresowane konkurencyjne zespoły.
14.07.1513:49
Nataniel Piórkowski
1348wyświetlenia


Felipe Massa uważa, że jego zespołowy partner z Williamsa - Valtteri Bottas, jest jednym z najważniejszych graczy na tegorocznym rynku kierowców Formuły 1.

Z uwagi na to, iż kontrakt łączący Fina ze stajnią z Grove wygasa wraz z końcem bieżącego roku, w mediach coraz częściej pojawiają się doniesienia łączące go z przejściem do Ferrari, gdzie miałby zastąpić swojego doświadczonego rodaka i mistrza świata z sezonu 2007 - Kimiego Raikkonena.

Komentując pogłoski prasy, Massa powiedział dziennikarzom Autosportu: Valtteri może być jednym z najważniejszych graczy na rynku. Pokazał, że jest dobrym kierowcą, udowodnił że ma talent pozwalający na ściganie się dla topowego zespołu i potwierdził, iż jest w stanie wykonać dobrą pracę niezależnie od bolidu, w jakim się ściga. To dlatego inne zespoły są zainteresowane ściągnięciem go do siebie - nie wiem jednak, czy Valtteri zmieni barwy, czy też nie. Poczekamy, zobaczymy.

Sam Bottas, odnosząc się do komentarza Massy, stwierdził: Nie wiem, czy w tej chwili moje nazwisko jest najważniejszym na rynku kierowców. Zawsze można usłyszeć jakieś plotki na swój temat. Ciągle skupiam się na ściganiu, na jak najlepszym ściganiu. Chcę uzyskiwać dobre rezultaty, bo dzięki nim można osiągnąć wiele pozytywnych rzeczy. To dlatego nie chcę wdawać się w dyskusje i myślenie nad tym, co może się stać. Teraz najważniejsze jest utrzymywanie koncentracji.

Innymi kandydatami wymienianymi jako potencjalni kandydaci do zajęcia miejsca Raikkonena w Scuderii są Nico Hulkenberg i Daniel Ricciardo, Bottas przyznaje, że schlebia mu łączenie jego osoby ze startami dla legendarnej włoskiej stajni. Oczywiście, ale z drugiej strony jestem też ogromnie wdzięczy Williamsowi za danie mi szansy: najpierw jako kierowcy testowemu, a później wyścigowemu.

Massa, którego z Williamsem łączy długoterminowy kontrakt, nie widzi powodów, aby decydować się na zmianę zespołowych barw. Nie widzę powodu, by tutaj nie zostawać. Bardzo lubię pracować z tym zespołem. Ekipa bardzo mnie szanuje, czuję się spokojny, a dodatkowo walczymy dobre rezultaty. Nie wiem, dlaczego coś miałoby się zmienić. Mamy opcję na przyszły rok, ale jednocześnie nie widzę powodu, dla którego nie mielibyśmy z niej skorzystać i kontynuować naszą współpracę.

KOMENTARZE

5
rno2
15.07.2015 08:20
@corey_taylor A wyobrażasz sobie, że Williams z silnikami Mercedesa będzie pokonywał fabryczny zespół Mercedesa? Poza tym Williams przy Mercedesie to biedaki, a niestety osiągi zależne są w 99% od pieniędzy. I tak chwała Williamsowi, że ze swoim budżetem już 2 rok z rzędu są na P3 w klasyfikacji.
Kamikadze2000
14.07.2015 05:13
@rno2 - dokładnie - nie lepiej postawić na zdolnych i przy tym tańszych Hulkenberga, Grosjeana lub Bottasa? Na miejscu Arrivabene nie przedłużałbym kontraktu z Finem. @kabans - bzdura... ;)
kabans
14.07.2015 02:52
chyba ferrari właśnie pokazuje że są w stanie być tylko na drugim miejscu,a Bottas jest jak Massa, który odszedł z ferrari
corey_taylor
14.07.2015 01:00
[quote="rno2"]Williams i tak już wyżej nie podskoczy[/quote] skąd ta pewność?
rno2
14.07.2015 12:22
Dla Ferrari każda opcja byłaby lepsza niż przepłacany Raikkonen. Valtteri nie powinien kierować się sentymentami, tylko wykorzystać szansę (jeśli taka się faktycznie pojawi) i przejść do Ferrari. Williams i tak już wyżej nie podskoczy, natomiast Ferrari udowodniło, że są w stanie dokonać postępów i być może już w kolejnym sezonie będą walczyć z Mercedesem.