Kris Meeke straci miejsce w Citroenie?
Duże niezadowolenie z ostatnich występów Brytyjczyka wyraża szef ekipy - Yves Matton.
14.07.1510:57
1150wyświetlenia

Zdaniem szefa rajdowej ekipy Citroena - Yvesa Mattona, nieudanymi występami na Sardynii i w Polsce Kris Meeke całkowicie zatarł dobre wrażenie, jakie powstało po jego zwycięstwie w Rajdzie Argentyny.
Na Sardynii Brytyjczyk wypadł z trasy już na pierwszym odcinku specjalnym, a w trakcie ostatniej eliminacji mistrzostw, jaka odbyła się na Mazurach dachował podczas przejazdu shakedownu.
Nie może dochodzić do takich rzeczy. Nie przyjmuję do wiadomości żadnych wymówek, gdy ktoś wypada z trasy na pierwszym oesie w Sardynii i w trakcie odcinka testowego w Polsce. Nie ma nic, co mogłoby tutaj posłużyć za wymówkę. Gdy jeździ się na takim poziomie, to nie można popełniać błędów tak brzemiennych w skutkach. Wie, że Kris próbował w pewien sposób tłumaczyć to, co się stało i nie mówię, że kłamał. Jeśli jest się jednak profesjonalnym kierowcą, jeśli jeździ się jakimś samochodem ponad rok, to trzeba znać jego zachowanie i dostosować się do niego. Nie mogę powiedzieć nic więcej.
Meeke odmówił komentarza do obecnej sytuacji i nie chciał wdawać się w dyskusję o możliwym wpływie zawieszenia Citroena na dachowanie, do jakiego doszło w trakcie shakedownu w Polsce.
Jeśli Kris chce w przyszłym roku utrzymać swój fotel w Citroenie, to w drugiej połowie sezonu musi zdecydowanie poprawić wyniki. Nie podejmę decyzji o naszym składzie kierowców aż do ostatniego rajdu. Występami na Sardynii i w Polsce Kris kompletnie zatarł dobre wrażenie płynące ze zwycięstwa w Argentynie. Teraz wszystko w jego rękach. My zrobiliśmy co do nas należało- zaznaczył Matton.
KOMENTARZE