Mercedes i Manor potwierdzają rozmowy na temat dostaw silników

Szef działu sportów motorowych Mercedesa - Toto Wolff potwierdził, że Manor prowadzi z jego koncernem rozmowy na temat dostarczania jednostek napędowych począwszy od sezonu 2016.

Obecnie angielska ekipa korzysta z ubiegłorocznych jednostek napędowych Ferrari, podczas gdy Mercedes prowadzi współpracę silnikową z Williamsem, Force India i Lotusem. Jeśli Renault sfinalizuje negocjacje związane z przejęciem Lotusa, Mercedes może otrzymać szansę nawiązania relacji z alternatywną ekipą, przy czym na pewno nie będzie nią Red Bull.

Wolff otwarcie potwierdził jednak, że jedną z możliwości jest dostarczanie silników Manorowi.

Jeśli chodzi o silnik to odbyliśmy pewne rozmowy i są zainteresowani dołączeniem do konkurencyjnego środowiska. Obecnie korzystają z jednostek Ferrari, ale są młodym zespołem, nowym zespołem i potrzebują spotkać się ze wszystkimi producentami, wybierając dla siebie najlepszą ofertę. To dlatego z nimi rozmawialiśmy - powiedział Austriak cytowany przez magazyn Autosport.

Źródło w Manorze również potwierdziło, że w ostatnim czasie doszło do rozmów z Mercedesem.

Warto zaznaczyć, że przed sezonem 2015 Mercedes musiał uzyskać od FIA zwolnienie z przepisu mówiącego o tym, iż jeden producent może dostarczać swoje silniki maksymalnie trzem zespołom. W przypadku Manora istotną kwestią są nasze możliwości produkcyjne. Koniec końców nadal nie wiemy, co stanie się z Lotusem i Renault. To dlatego wszystkie opcje pozostają otwarte - zaznaczył Wolff.

Jednocześnie Wolff podkreślił, że Srebrne Strzały nie starały się w trakcie rozmów poruszać wątku związanego z umieszczeniem w Manorze kierowców ze swego juniorskiego programu, stwierdzając jednak, iż Pascal Wehrlein zasługuje na miejsce w Formule 1. Nie rozmawialiśmy z Manorem o kierowcach, bo jest na to zbyt wcześnie. Cenię i wspieram Pascala, ponieważ dobrze prezentuje się w DTM i ma za sobą niesamowitą karierę w F3. Uważam, że ma potencjał by znaleźć się w F1.

Obecnie moim zadaniem jest koncentrowanie się wyłącznie na naszej stajni i mistrzostwach świata. Kolejnym krokiem jest - mam nadzieję - zagwarantowanie Pascalowi odpowiedniego fotela wyścigowego. Obecnie chodzi o śledzenie całego rynku, innych zespołów, ale nie jesteśmy pod żadną presją. Jak już powiedziałem, chcemy znaleźć dla niego odpowiednie miejsce - podsumował.