Hellmund pracuje nad kolejnym wyścigiem F1 w Ameryce Północnej

Amerykanin wyraził także zainteresowanie możliwą inwestycją w któryś z zespołów serii GP.
04.11.1515:35
Nataniel Piórkowski
1337wyświetlenia


Tavo Hellmund, kluczowa osoba związana z zapewnieniem powrotu Formuły 1 do Stanów Zjednoczonych oraz Meksyku, przyznał, iż pracuje nad nowym projektem mającym na celu zorganizowanie kolejnego wyścigu królowej sportów motorowych w Ameryce Północnej.

Hellmund doprowadził do podpisania kontraktu, na mocy którego seria Grand Prix po pięciu latach przerwy powróciła do USA, korzystając z nowego obiektu - Circuit of the Americas w Austin. Biznesmen odegrał także istotną rolę w pomyślnym zakończeniu negocjacji dotyczących wyścigu w Meksyku, który w ostatni weekend z olbrzymim sukcesem powrócił do kalendarza Formuły 1.

W ostatnim czasie Bernie Ecclestone sugerował, że Formuła 1 powinna pojawić się na zachodnim wybrzeżu Stanów Zjednoczonych, w Kalifornii, jednak pytany o tę wypowiedź Hellmund nie chciał ujawniać szczegółów swojego nowego projektu. Pracujemy nad projektem, o którym prawdopodobnie będę mógł powiedzieć coś więcej za około dwa tygodnie. To będzie Ameryka Północna. Później być może skoncentrujemy się na zainwestowaniu w któryś z zespołów - powiedział telewizji NBC.

Mimo tego, iż Ecclestone jest skłonny wprowadzić do kalendarza wyścig na zachodnim wybrzeżu USA, wiele wskazuje także na to, iż Brytyjczyk nie porzucił całkowicie planów związanych z organizacją Grand Prix Ameryki - wyścigiem, jaki miał być rozgrywany na ulicach Weehawken w stanie New Jersey.

KOMENTARZE

5
bartoszcze
05.11.2015 07:29
@Sar trek A Long Beach nie podpisało długoterminowego kontraktu z Indy?
Sar trek
04.11.2015 07:44
Oby nie Laguna Seca. Ten tor jest zbyt fajny :) Trzeba by go poważnie przebudować na potrzeby F1, a wtedy więcej tor by stracił, niż Formuła 1 zyskała. Fajnie by jednak było, gdyby pojawiło się tam Indycar. A co do torów w Kalifornii, to jest całkiem ciekawy tor Sonoma, gdzie ściga się Indycar i NASCAR. Ma on ciekawy układ i dobrze wykorzystuje rzeźbę terenu. Chociaż ze wszystkich Kalifornijskich torów obstawiam, że chodzi powrót na Long Beach.
rno2
04.11.2015 06:52
Mogliby się wziąć w końcu w garść i dopiąć ten wyścig w New Jersey, bo układ toru i otoczenie wyglądają świetnie. Co do Laguna Seca mam wątpliwości - tor jest lekko przestarzały, a przy przebudowie pewnie trzeba by przebudować korkociąg, więc tor zmieniłby charakter. Poza tym ten tor jest dosyć wąski. Wolałbym, żeby MotoGP tam wróciło.
EggY
04.11.2015 05:21
Myślę, że chodzi o Laguna Seca :)
macieiii
04.11.2015 03:36
Las Vegas- jazda po ciasnych ulicach kasyna z pustyniami w polowie toru. Ew. Po kanionie.