Homola i Oriola tryumfatorami zmagań TCR na Oschersleben

Mat'o Homola w pierwszym wyścigu TCR na niemieckim Oschersleben odniósł swoje debiutanckie zwycięstwo.

Słowak po starcie był na trzecim miejscu, lecz w ciągu dwóch następnych okrążeń zdołał wdrapać się na pozycję lidera po udanym ataku na Jamesie Nashu i wykorzystaniu błędu pierwszego Borkovicia. Dla Serba, który ostatecznie dojechał drugi był to bardzo skomplikowany wyścig przez liczne błędy, które wymusiły na nim odrabianie miejsc i ostateczny awans na średni stopień podium na ostatnim okrążeniu, po udanym manewrze na trzecim na mecie Nashu.

Czwarte miejsce zdobył Siergiej Afanasjew, a piąte wracający do stawki Antti Buri, który wskoczył na swoją finałową pozycję po udanym ataku na ostatecznie szóstym Vernay'u na szesnastym okrążeniu. Siódmy był Gianni Morbidelli, który w trakcie wyścigu zaliczył kolizję z Garym Sheehanem, ósmy był Dawit Kadżaia, dziewiąty debiutujący w serii Niklas Mackschin, a dziesiąty Pepe Oriola.

Wyścigu nie ukończyli między innymi Stefano Comini i Michaił Graczew. Szwajcar zatrzymał swój samochód na poboczu pierwszego zakrętu na jedenastym kółku, natomiast na kolejnym Rosjanin wypadł z toru w tym samym miejscu i uderzył w Volkswagena Cominiego.


Drugie zmagania padły łupem Pepe Orioli, który dzięki temu jest na pozycji lidera po rundzie TCR na Oschersleben.

Hiszpan znalazł się po starcie na drugim miejscu, natomiast na czoło stawki wskoczył już na następnym okrążeniu, dowożąc do mety 25 punktów za zwycięstwo, które jest jego pierwszym od otwierającej nowy sezon rundy w Bahrajnie. Po raz kolejny drugie miejsce zdobył Dusan Borković, który na początku wyścigu doprowadził do kolizji z Vernay'em, po której Francuz był zmuszony się wycofać. Najniższy stopień podium wywalczył James Nash, który po wyścigach w Niemczech jest wiceliderem z dokładnie tą samą liczbą punktów co Oriola.

Czwarty dojechał Siergiej Afanasjew, który w końcówce zaczął gonić Nasha, natomiast piąty był tryumfator wcześniejszych zmagań - Mat'o Homola. Na szóstej pozycji został sklasyfikowany Stefano Comini, siódmej Attila Tassi, ósmej Niklas Mackschin, dziewiątej Michela Cerruti, a dziesiątej Gianni Morbidelli.