Alonso wygrywa czwarty wyścig z rzędu

Grand Prix Kanady - wyścig - rezultat końcowy
Grand Prix Kanady - wyścig - rezultat końcowy.

REZULTATY WYŚCIGU

1. Fernando Alonso 170 okr. 1h34m37,308
2. Michael Schumacher 570 okr. +0:02,111
3. Kimi Raikkonen 370 okr. +0:08,813
P.Z.Kierowca (Nr)BolidOp.Ok.Czas/strata/powód nieukończ.B
1 =Fernando Alonso 1Renault R26701h34m37,3082
2 +3Michael Schumacher 5Ferrari 248 F170+0:02,1112
3 =Kimi Raikkonen 3McLaren MP4-2170+0:08,8132
4 -2Giancarlo Fisichella 2Renault R2670+0:15,6793
5 +5Felipe Massa 6Ferrari 248 F170+0:25,1721
6 -2Jarno Trulli 8Toyota TF106B69+1 okr.2
7 +6Nick Heidfeld 16BMW Sauber F1.0669+1 okr.2
8 +14David Coulthard 14Red Bull RB269+1 okr.2
9 -1Jenson Button 12Honda RA10669+1 okr.2
10 +7Scott Speed 21Toro Rosso STR169+1 okr.2
11 +1Christian Klien 15Red Bull RB269+1 okr.2
12 +4Mark Webber 9Williams FW2869+1 okr.2
13 +2Vitantonio Liuzzi 20Toro Rosso STR168+2 okr.3
14 +4Tiago Monteiro 18Midland M1666+4 okr.3
15 +5Takuma Sato 22Super Aguri SA0564+6 okr.3
Niesklasyfikowani
Jacques Villeneuve 17BMW Sauber F1.0658wypadek2
Ralf Schumacher 7Toyota TF106B58prowadzenie bolidu; DT za przekroczenie limitu prędkości6
Juan Pablo Montoya 4McLaren MP4-2113wypadek1
Rubens Barrichello 11Honda RA10611silnik1
Franck Montagny 23Super Aguri SA052silnik1
Nico Rosberg 10Williams FW281kolizja z Montoyą0
Christijan Albers 19Midland M160kolizja z Monteiro0
Najszybsze okrażenie: Kimi Raikkonen (McLaren MP4-21) - 1:15,841 na 22 okr.

KOMENTARZE

35
cova
27.06.2006 07:33
rossignol dzieki za info, ja osobiscie ludzi typu Flavio nie lubie, arogant , pisze tak bo czesto dziennikarz Speed Channel probuje z nim rozmawiac , a jego odpowiedzi sa zbywajace i czesto glupkowate Bzyk pewnie nie mam racji,chociaz zycie czasami moze zaskoczyc kazdego . Ja sie przestalem dziwic sie czemukolwiek w zyciu, w sporcie kazdym sa uklady i ukladziki. Kimi bedzie jezdzil byc moze w Ferrari w przyszlym roku.................
bzyk
27.06.2006 07:06
cova -> no teraz to przegioles. kimi niby ustapil miejsca schumacherowi? nie uderzyles sie w glowe? myslisz, ze kimi nie chce zdobywac punktow i nie ma co robic tylko przepuszczac tzw. 7 krotnego "mistrza"? bez przesady.
Rossignol
27.06.2006 06:47
W pewnym momencie pokazano Flavio, który widząc na swoim ekranie Rona siedzącego tyłem do kamery wykonywał dłonią gesty jakby chciał go chwycić czy podrapać. Facet jest italiańcem więc często mu się zdarzają takie żarty. Niektórzy się śmieją a inni obrażają. Mnie tam on nie przeszkadza bo wykonuje w tym sporcie dobrą robotę zarówno jako szef zespołu jak i menadżer kierowców a jego wybryki nadają kolorytu F1. Przynajmniej w tym zespole może bo w McL musiał by siedzieć poważnie i dostojnie w białej koszuli z białymi naszywkami (trzeba przyznać że są ładne) aby poważni klienci Mercedesów się nie zniesmaczyli. Flawio dodatkowo tym oryginalnym gestem pokazał że wie o możliwościach McL. http://www.100victories.com/fr/index.html Tylko czemu nie ma jeszcze innych wersji językowych niż fr?!
cova
26.06.2006 11:10
Ogladam F1 na Speed channel z powodu zamieszkiwania za granica RP, i tutaj tez chwalili komentatorzy Kubice jako szybkiego , mlodego z wielkim talentem. Podkreslali ze jest w Kanadzie na torze pierwszy raz. O co chodzi z zachowaniem Flavio w stosunku do Rona ?! Nie widzialem w ogladanej przeze mnie ralacji nic takiego?! Alonso przecietniak, Panowie bez przesady ,Frisco ma ten sam samochod i co? Na Speed channel opinia jest taka ze jak na mlodego poludniowca jest bardzo opanowany ,skoncentrowany i ogolnie popelnia malo bledow.A Schumiego szanuje za motywacje i poswiecenie. W jego wieku aby byc w takiej formie musi wiecej trenowac ( silownia) niz mlode wilki.A samochody sa jak kazdy widzi. Ponadto Kimi i Schumi prywatnie sie bardzo lubia, czesto widac ich razem ( na google jest fajny fimik jak zartuja)moze 3 miejsce Kimiego tzn. blad i wolna jazda po Safety Car to nie do konca przypadek, kto wie........? Jednego Alonso nie mozna zarzucic -jezdzi fair, nie ma jak Schumi brzydkich incydentow ,ktore beda zawsze w pamieci fanow F1.Ogolnie fajny gosc , odsylam na Google , jest kilka filmow z Alonso w "cywili"
lubek888
26.06.2006 05:53
a ja mam inne zdanie w tym gp było widać ze wkońcy do renówki i ferrari dołączył mc laren i od teraz zacznie sie walka o MŚ (widzieliście jak schumi wyprzedził truliego to jak mu szubko odszedł)
Witek
26.06.2006 11:49
"Nigdy niezmienię zdania że Alonso to trochę więcej niż przeciętniak w najlepszym samochodzie i tylko bolid jest przyczyna jego sukcesów"- oj, Till, nieładnie tak oczerniać (obecnego i prawdopodobnie przyszłego) Mistrza Świata- nie opierając się na żadnych przesłankach!!! :-((((( (!)
stig
26.06.2006 09:38
Bardzo fajny i przyjemny moment zawdzięczamy realizatorowi, który pokazał Roberta w kontekście dobrej i szybkiej jazdy Żaka i Nicka za Massą (który notabene jechał cysterną więc nie było w sumie się czym za bardzo podniecać:).Rekacja Roberta była prawidłowa :))
Till
26.06.2006 06:54
Jerstem zagorzałym fanem ferrari i Schumachera ,Miałem nadzieje że w tym sezonie Alonso i boski Flavio przestaną wreszcie się uśmiechać i przęłkna gorycz porażki ,niestety tak niebedzie .Nigdy niezmienię zdania że Alonso to trochę więcej niż przeciętniak w najlepszym samochodzie i tylko bolid jest przyczyna jego sukcesów ,GP Kanady pokazało ze tytuł jest Alonsa i Renault ,jednak ciekawi mnie jak by się skończyło gdyby Rakkonen podczas pierwszego pit stopu niemiał zadnych problemów,i jak by się skończyło wszystko gdyby Schumacher wcześniej wyprzedził Trulliego.Mimo wszystko Alonso wpełni zasłużył na to zwycięstwo a wszczególności jego niezawodny i zdecydowanie najlepszy bolid.
Witek
26.06.2006 06:01
MarekW --> Wcale nie!!!!!! Nie przesadzajmy!
Hitokiri
26.06.2006 05:46
Fernando i Renault zdominowali ten i poprzedni sezon jak kilka lat temu F1 zdominowało Ferrari. W tym momencie jest tak samo nudno - teatr jednego aktora. Dobrze, że w przyszłym roku Al zmienia team, a jak McLaren utrzyma poziom to może wreszcie będzie można zastanawiać się kto wygra, a nie kto będzie drugi. Może Shu dorzuci jeszcze jeden tytuł, chociaż on chyba się już wypalił - potrafi pokazać pazur i udowodnić, że jest wielki, ale szkoda, że tak żadko. Co do GP Kanady to nawet było ciekawe, trochę zwiedzania poboczy, kilka ścian...;) SC pod koniec napewno podgrzał atmosferę, bo kierowcy mogli znów zacząć naciskać, wcześniej podium praktycznie było już obstawione bez możliwości zmian.
Rossignol
26.06.2006 05:07
Schumi niewiele by już do końca wyścigu zdziałał gdyby nie prezent od kamikadze JV. Kimi nie wytrzymał presji ale i tak ulżyło mi że się zameldował na mecie jako 3.
Adriannn
25.06.2006 10:56
Co robi przy Montagny wycofał się??? Przecież mu silnik eksplodował.
Thunder Bolt
25.06.2006 10:47
Sławek56 ja tam lubię tych jak to nazwałeś "głuszców" z TV4 napewno są lepsi niż ten gościu co otrzymał tą jakąś nagrodę. UPS trochę nie na temat :-)
Sławek56
25.06.2006 10:36
W Waszych wypowiedziach jest bardzo dużo emocji. Trudno się temu dziwić ale należy przy ocenie wyścigu zachować choć trochę obiektywizmu. Magda ma rację, że w tym sezonie Alonso - Renault są poza zasięgiem rywali. Sam łudziłem się, że Schumi ma jeszcze szansę na walkę o tytuł. Dzisiejszy wyścig pokazał, że jest to niemal niemożliwe!.A wracając do wyścigu to był ciekawy. Pojawienie się pod koniec SC dodało atrakcyjności wyścigowi i rzecz ciekawa - Alonso stracił ponad połowę swojej przewagi (ponad 3,5 sek) nad Schumim. I tu pojawia się problem błędów kierowców - mówię o czołówce. Zaczął Schumi i miał ich od połowy wyścigu 3 lub 4. Mniej więcej w tym samym czasie - może 2 okrążenia później - po raz pierwszy spory błąd popełnił Alonso. Wszystkie te błędy - również Kimiego - miały miejsce przy pokonywaniu kombinacji zakrętów lewo-prawo (Alonso) lub po długiej prostej i silnym dohamowaniu. Myślę, że wszyscy kierowcy mieli problemy z nadmiarem "gumy" na torze i pogodzeniem tego z bardzo szybką jazdą. Ciekaw jestem jak będą sprawować się opony w GP USA. Jeśli utrzyma się taka pogoda (wysoka temp.) moę być ciekawie. A tak na marginesie - co myślicie o napisaniu do TV4 aby wyrzucili tych "głuszców" z anteny! Przecież oni wyścig z a g a d u j ą! a nie komentują. Tokują jakby to oni byli głównymi aktorami tego widowiska. Tylko dzięki "Hołkowi" można to przełknąć! Wszystkich serdecznie pozdrawiam
pavlik17
25.06.2006 10:20
Mówie o fuksie bo oczywiscie zawiódl jak zwykle Team Mclaren a nie Kimi. Poniewaz stal łacznie o 12 sekund za dlugo w boksach a gdyby wszystko poszlo dobrze to by to wygral. Chcialbym zeby Kimi z Alonso jezdzili w Mclarenie w 2007 roku. Wtedy Raikkonen bedzie jedzil tak jak jezdzi a Alonso bedzie jezdzil tak jak Montoya ale wtedy wszyscy beda mówic ze to nowy samochód i nowe srodowisko musi sie w nim odnalzec :/. Na dzien dzisijeszy Mclaren jezt duzo duzo slabszy od Renault, tylko dzieki geniuszowi Raikkonena nawiazuje walke z Alonso.
rafaello85
25.06.2006 10:15
Nie wiem dlaczego odnoszę wrażenie, że tak bardzo znany na tym forum Slaweksz, ukryl się tym razem pod loginem "magda". Dlaczego tak sądzę? 1 - nawiązanie do slaweksza, podobno jego przyjaciółka. przypomina mi się jego tłumaczenie, że to nie on napisał obrazliwe słowa do jednego z uczestników forum, tylko jego znajomy... 2 - kilka obszernych opisów - jeden pod drugim 3 - krytyka Schumachera i Ferrari, oraz fanów Ferrari 4 - kibicowanie Alonso i Raikkonenowi 5 - nowy uczestnik, zalogowany dziś po tym, jak login "slaweksz" został zablokowany 6 - ........ Slaweksz, chlopie, dorosnij w końcu!!!! p.s Prosiłbym administratora o nie usuwanie tego wpisu, mimo iż jest ewidentnie nie na temat;)
Sajmon
25.06.2006 10:14
Powiem tyle Kimi ma chyba klątwe nad sobą przecież to GP mozna było wygrać ale ***ola nie mogła szybko zmienic koła wlasciwie wcale go nie zmianiła więc bylo wiadomo ze to koniec pogoni za Alonso.JPM lubie tego kierowce ale jego jazda daje coraz bardziej do myslenia czy on nie przeszkadza w McLaren.Gratulacje dla fanów Reno (na szczęscie zabieramy Alonso do McLarena).Pozdro dla fanów F 1! Ps magda tylo zeby nie bylo tak jak z SlawkaSz-em Pozdro
magda
25.06.2006 09:49
Jeszcze jedno dodam. Jestem dobra przyjaciolka SlawkaSz. Admin usunal go z tego forum. Ale nawiazujac do niego powienm tylko ze podobaly mi sie jego komentarze mimo iz czasem byly zlosliwe. Ale facet od poczatku sezonu 2006 bo razem pisalismy na www.f1racing.net powtarzal w kolko ze Alonso poradzi sobie z Schumacherem w sezonie 2006. Analizowalam to co on pisze i powiem ci ze z jednym sie zgadzam. Facet poprostu potrafi przewidziec caly wyscig. Jest hamski dla ludzi poniewaz ciezko jest sie jemu pogodzic z mysla iz Alonso moglby przegrac. Ale biorac pod uwage wyscigi i wyniki poszczegolnych GP poylil sie tylko co do GP EUROPY. Był przekonany ze tam Schumacher nie wygra. Ale powiedzial jeszcze jedno fajne zdanie. Czlowiek tylko raz sie myli. I jak do tej pory sie juz nie pomylil Wiem ze to moze zabrzmi troszke dziwnie bo slyszalam od niego ze duzo tutaj fanow Ferrari. Ale prawda jest taka ze Schumacher bez wzgledu na wszystko jest zawodnikiem ktory juz sie wypalil a teraz powoli zagasa. To jest niestety prawda. Ja rozumiem ze ludzie odnosnie ksyfikacji do wyscigu powiedza ze Schumi miakl o wiele wiecej paliwa. Ooki ale paliwo jest decydujacym czynnikiem w tej grze i opony oczywiscie. Sadze ze beznadziejnym strategiem w Ferrari jest Brawn i to przez niego Schumi jest malo konkurencyjny. Flavio w prywatnym forum z ludzmi z agngielskiego czatu powiedzial ze: " Wolalby zatrudnic mame jako dr technicznego niz Brawna. A powiedzial tak dlatego iz Brawn zawsze zarzuca Renault ze maja malo paliwa. Jakos w Gp na Silverston sie grubo pomylil _____ Chyba nie myślisz, że ktokolwiek w to uwierzy? Już czwarty raz rejestrujesz się pod innym nickiem. Jeśli znowu złamiesz regulamin, to także i to konto zostanie zablokowane. // Maraz
Paweł
25.06.2006 09:47
podobasz mi sie Madziu :)
magda
25.06.2006 09:44
mluko popelniali wszyscy bledy zgadzam sie z toba w 100% ale jakbys sobie wzial kartke i usiadl ponownie przed tym wyscigniem to z pierwszej 3 najwiecej bledow popelnil wac pan Schumacher co jest prawda. Odniosla sie do tematu powyzej ze Alonso ma fuksa. Ja sadze ze fuksa i to takiego duzego ma schumacher ktory nei powninnien tego wyscigu ukonczyc na 2 pozycji. Nie ujmujac tobie zapytam wprost. W obecnej chwili kogo widzisz lub kogo dostrzegasz kto by sie liczyl w walce z Alonso??? Moim zdaniem nie ma takiego kierowcy obecnie.
mluko
25.06.2006 09:37
Magda, nic nie ujmujac Alonso. Ale on tez popelnial bledy i wcale nie mniej niz Kimi (nie mowiac juz o ilosci bledow MSzu) tylko mial na tyle przewagi ze nie "otrzymal za to kary". Kimi na tym samym zakrecie popelnil tak duzy blad przynajmnie raz wczesniej. Jak byscie ogladali live timing to latwo mozna bylo to zobaczyc ze 3 sektor podkoniec wyscigu kierowcy przyjezdzali naprawde w "kratke" (czesto okolo 1 sekundy roznicy tylko w tym sektorze! straszne "gumowe bagno" sie tam zrobilo) Kimi postawil wszytsko na jedna karte prubujac dogonic Alonso (mim zdniem nie mial wtedy szans, ale wkoncu nie liczy sie w walce o mistrzostwo - chce wygrywac wyscig w tym sezonie co czesto powtarzal) Nikt z zespoly za to pewnie go nie skrytykuje. Pozdrawiam
magda
25.06.2006 09:28
dlaczego?
camorra
25.06.2006 09:27
zbanujcie ja!!!!!!!!!!!!!!
magda
25.06.2006 09:17
Flavio!!! To juz koniec tego sezonu. RENAULT jest w optymalnej formie a bedzie jeszce lepiej. Szkoda mi Schumachera facet myslal ze Ferrari naprawde stac na wygranie tego sezonu. Srogo sie jednak pomylil ale taka jest prawda. Bez wzgledu na to co ludzie mowia Renault jest najlepszym team w sezonie 2006. Tak juz pozostanie do konca. Alonso jest facetem ktory pragnie walki na torze. Tej walki jednak nie ma nikt nie potrafi sie jemu przeciwstawic. To prawda co mowil jeden chlopak tutaj. Renault jest destruktorem marzen. Siadajac w niedziele i ogladajac wyscig zakladam sie z ojcem o to kto bedze drugi. Podoba mi sie to iz era Schumachera dobiega juz konca. Swiat sie zmienia i potrzeba swierzej krwi. Kimi jest jedynem facetem ktory potrafi powalczyc z Alonso. Mozna mowic wiele dobrego o Mclarenie Ferrari bo duzo wniesli do F1. Ale od sezonu 2005 nastala era Renault. Schuamcher nigdy w zyciu nie mial takiej pasji w tak mlodym wieku jak Alonso. Hiszpan jest bezapelacyjnie najlepszym kierowca wyscigowym swiata i to jest fakt. Gp USA bedzie przypieczetowaniem mistrzostwa i to koniec rywalizacji w tym sezonie. Alonso moze juz do konca przyjezdzac na drugiej pozycji. Renault jak widac jest szybkie mocne i niezawodne. Pavlik17 !!! Dlaczego mowisz o fuksie Alonso. Jestes facet w wielkim bledzie. Fuksa ma Ferrari i to wielkieo. Gdyby Rosber i Montoya nie wypadli sadze ze Ferrari byloby poza podium. Jeszcze dolozylo sie do tego glupie zachowanie Kimiego. Szkoda ze ludzie twojego pokroju nie potrafia tak jezdzic jak Alonso. Ale potrafia za to o wiele lepsze rzeczy. Naprzyklad krytykowac. Facet usiadl bys za kierownica bolidu F1 i nie wiem czy bys wiedzial jak ruszyc a ty tutaj mowisz o fuksie??? Bez komentarza
pavlik17
25.06.2006 09:16
szkoda ze nie udalo sie wymienic opony kimemu na pierwszym stopie bo gyby wszystko poszlo zgodnie z planem raikkonen bylby pierwszy po 1 pit stopie i juz tak do mety. To szczescie i fuksy alonsa staja sie robic nudne
MarekW
25.06.2006 09:12
Briatore nie jest śmieszny, ale chamski. To, co pokazywał do wizerunku Rona w komputerze było bezczelne.
Thunder Bolt
25.06.2006 09:07
dlaczego temu alfonsikowi autko nie może się choć raz popsuć? Chociaż w tym wyścigu jechał ładnie. stiq masz rację Ralfik to "wspaniały" kierowca hehe :-) jeszcze rok lub dwa lata i to on będzie mistrzem F1 hehehe :-)
stig
25.06.2006 08:57
Flavio jest naprawdę bardzo śmieszny...Alfonso znowu wygrał zasłużenie, bo jest teraz najlepszy.Kimi jak zwykle, Schumi jak zwykle :).Montoya stary wyga pokazał Rosbergowi gdzie jest jego miejsce.Najbardziej podobał mi się Ralf. No on to świetny kierowca jednak jest! :)
Leon
25.06.2006 08:54
Już nikt chyba nie ma wątpliwości kto jest najlepszy w tym sezonie . " Działacze" z FIA zastanawiają się pewnie jak "zamieszać" w przepisach tech. aby Renówkę wytrącić z rytmu zwycięstw , bo będzie nudno, podobnie jak było z Ferrari .
Witek
25.06.2006 08:34
Belissimo! Bravo, bravo! PS. Nie ma co- Super jest ten Flavio!!! Straszenie Rona ze swego stanowiska rozbawiło mnie do łez!!! :-)))
lakeman
25.06.2006 08:29
pewnie MS przeskoczyłby Kimiego podczas stopów i próbował bezskutecznie dusić Alonso...jak co wyścig :) Brawa dla Trullego - w końcu chłopak punktuje
jaguar666
25.06.2006 08:03
To już się powoli robi nudne, może jakąś czarną flagę dla Alonso, aby jeszcze emocje w sezonie były? A tak powaznie, to w dobrej formie jest. Ciekawe tylko jakby się potoczył wyścig, gdyby Schumacher startował w pierwszej trójce i odrazu odjechał razem z Fernando i Kimim?
M@ru$
25.06.2006 07:48
no wg mnie miał szanse na wygraną
Dominikus99j
25.06.2006 07:47
hmm.. alfons dobre ha. Szkoda jak zwykle Kimiego :(
maske1
25.06.2006 07:45
Ten mój Schumi ma pecha...Trafił na równego sobie,ale z lepszym autem. Bo jak by mieli równe bolidy to Alfons ma na noc...