Gasly: Wyjaśniłem kwestię plotek związanych z awansem do Toro Rosso

Francuz przekonuje, że media umyślnie nadały jego wypowiedziom sensacyjnego charakteru.
11.09.1616:01
Nataniel Piórkowski
1122wyświetlenia


Pierre Gasly zaznaczył, że nidgy nie stwierdził, iż począwszy od GP Singapuru zastąpi Daniiła Kwiata w Toro Rosso i podkreślił, że wyjaśnił kwestię plotek na ten temat z Helmutem Marko.

Podczas GP Włoch w mediach pojawiły się informacje na temat utraty przez Kwiata wyścigowego fotela w Toro Rosso na rzecz walczącego o mistrzostwo GP2 Gasly'ego.

Początkowo doniesienia te opierały się na wywiadzie udzielonym przez Francuza jednej z hiszpańskich telewizji - wkrótce jednak zostały stanowczo zdementowane przez opiekuna juniorskiego programu Red Bulla - Helmuta Marko, który zarządzał wyjaśnień od swego podopiecznego.

Podczas wywiadu powiedziano mi: Według niektórych plotek pojedziesz w Singapurze. Wtedy odpowiedziałem: Tak? Naprawdę? Mam nadzieję, że to prawda. Muszę zobaczyć się z Helmutem i dowiedzieć się, jaka jest jego decyzja. Później, w trakcie wywiadu, powiedziałem dziennikarzom, iż liczę, że jak najszybciej awansuję do F1 i robię wszystko, co tylko mogę, by do tego doszło.

Zaznaczyłem, że taki jest mój cel na kolejny rok. Bazując na tych wypowiedziach, ktoś uznał, że powiedziałem, że zastąpię Daniiła w Singapurze. Nigdy jednak czegoś takiego nie stwierdziłem. Takie słowa nigdy nie padły z moich ust. Doprowadziło to tylko do kontrowersji i nie było szczególnie miłe, ponieważ ludzie przypisywali mi słowa, których nigdy nie wypowiedziałem. Nie działało to zbyt mocno na moją korzyść. Szkoda, że niektóre osoby wypuszczają takie sensacyjne materiały, tylko po to, by wywołać zamieszanie w mediach - przekonywał wychowanek austriackiego koncernu.

Po tym wszystkim Helmut powiedział, abym zwołał spotkanie z mediami i wszystko wyjaśnił, ponieważ czymś nieodpowiednim byłoby rozprzestrzenianie takich plotek. Wyjaśniłem tę sprawę z Helmutem, ale ta sprawa pokazuje, że w tym środowisku nie mamy do czynienia wyłącznie z ludźmi, którzy chcą pomagać kierowcom - inni starają się pokazać mnie jako osobę, którą nie jestem. To przykre, ale niestety tak wygląda to w praktyce - zaznaczył jeden z kandydatów do tegorocznego tytułu w GP2.

KOMENTARZE

3
macieiii
11.09.2016 07:02
Niezly pr. Polaczony z bezkompromisowa wypowiedzia Marko. Rbr dal sue poznac ze strony, ze zmienia glowny sklad kierowcow "przypadkiem" wyrzucajac Rosjanina po gp Rosji. Jakiekolwiek spekulacje nie maja sensu. Jak maja calkowicie Kwiata wyrzucic to pewnie od nastepnego szezonu
bartoszcze
11.09.2016 02:31
Nie znam dokładnej treści tego wywiadu, ale od początku mnie dziwiło że Francuz miałby taką bombę zaserwować akurat hiszpańskiej telewizji.
FM WMR
11.09.2016 02:22
Co miał biedny powiedzieć po tym co powiedział wcześniej Marko.