FIA: Nowe bolidy F1 mogą być nawet o 40 km/h szybsze w zakrętach

Każdy z torów GP otrzymuje wytyczne związane z poprawą bezpieczeństwa
18.01.1709:40
Nataniel Piórkowski
1610wyświetlenia


FIA spodziewa się, że w niektórych zakrętach nowe bolidy Formuły 1 będą osiągały prędkości o nawet 40 kilometrów na godzinę wyższe niż dotychczas.

Od tego roku w serii Grand Prix wejdzie do użytku nowa generacja bolidów. Dzięki szerszym oponom i modyfikacjom aerodynamicznym, czasy okrążeń osiągane przez kierowców mają poprawić się o miej więcej 4-5 sekund w porównaniu ze stanem z sezonu 2015.

Każdy z zespołów został poproszony o przekazanie symulacji dotyczących bolidów na 2017 rok. Użyliśmy tych wyliczeń w naszym oprogramowaniu symulacyjnym. Następnie przeprowadziliśmy symulację osiągów nowych samochodów na każdym torze, dostrzegając znacznie wyższe prędkości w zakrętach. W szybkich wirażach kierowcy mogą notować prędkości o nawet 40 km/h wyższe niż dotychczas - powiedział zastępca dyrektora wyścigu z ramienia FIA, Laurent Mekies.

W oparciu o uzyskane przez nas wyniki, wszystkie obiekty otrzymują od FIA wytyczne dotyczące konieczności dokonania określonych modyfikacji. Proces ten cały czas trwa - jeśli mam być zupełnie szczery jego kolejność wyznacza układ kalendarza. Z tego względu nie wszystkie tory otrzymały już stosowne informacje. Na pewno jednak do tego dojdzie. W przypadku Melbourne wszystko jest w porządku - dodał Francuz, który od tego roku przejął obowiązki Herbiego Blasha.

KOMENTARZE

11
bartoszcze
18.01.2017 05:13
@jarof1 Nie zauważyłbyś różnicy...
jarof1
18.01.2017 04:38
Tyle tylko, że będzie trzeba oszczędzać silnik, opony, paliwo i jeszcze parę rzeczy :) Ech, żeby tak zobaczyć takiego Verstapena bez żadnej presji oszczędzania czegokolwiek...
piwo
18.01.2017 03:15
wychodzac na prosta z wyzsza predkoscia np wychodzac na prosta majac 240 zamiast majac wczesniej 220 latwiej na koncu prostej startowej osiagnac 320 bo startujemy z wyzszej predkosci. wiec ja bym nie mowil o jakichs tam znaczacych zmianach predkosci na koncu prostej startowej. moze bedzie na plus moze na minus ale beda to jakies male liczby. nie zapominajmy ze moc jednostek tez wzrosnie.
rno2
18.01.2017 12:40
@slipstream Skąd możesz wiedzieć, że spadek prędkości na prostych będzie równoważny do zysków z tytułu szybszego pokonywania zakrętów i ogólnie zmiany te nie wpłyną na średnie czasy okrążeń? Każdy tor jest inny, na tych z krótkimi prostymi zapewne nawet nie dojdzie do spadku prędkości maksymalnych... Oczywiście na zmniejszenie czasu okrążeń wpływ będą miały też inne czynniki, np. zwiększony docisk i możliwość wejścia w zakręt z większą prędkością spowodują, że na końcach prostych strefa hamowania się znacznie skróci (mówi się nawet o kilkudziesięciu metrach), bolidy będą dysponowały większą mocą rozwijanych bez ograniczeń silników...
slipstream
18.01.2017 12:30
Wzrośnie prędkość w łukach, spadnie na prostych znowu z powodu większego oporu który daje większy docisk w zakrętach, więc o średnie czasy okrążeń nie ma co się tutaj w ogóle dochodzić, bo nic z tego nie wynika.
bartoszcze
18.01.2017 12:19
W Australii zwiększają ilość rzędów opon w zakrętach pokonywanych z prędkościami 145, 135 i 205, oraz wprowadzają Tecpro w miejsce opon w zakręcie pokonywanym 230 (dotychczas)
kykec
18.01.2017 12:09
Szersze opony i wydajniejsze aero to też większe opory. Moim zdaniem na prostych oraz zakretach pokonywanych dotychczas z nogą w podłodze nowe bolidy będą wolniejsze. A nadrabiać będą tam, gdzie do tej pory trzeba było ujmować gazu. Podejrzewam, że nie chodzi tu o 240->280 ani 160->200 tylko bardziej 80->120 czy 100-140 km/h. Poza tym to tylko maksymalne szacunkowe wartości i nie oznacza to, że tak będzie faktycznie. Nie zawsze opłaca się żyłowanie prędkości w wolnych czy średnio szybkich zakrętach.
rno2
18.01.2017 11:55
@piwo Ale przecież już tak jeździli kilka lat temu, kiedy aerodynamika była bardziej rozbudowana (przed sezonem 2009). W ostatnich sezonach znacznie zmniejszono docisk, do tego na oponach Pirelli często trzeba było jechać w zakrętach na pół gwizdka, żeby się nie rozleciały po 3 okrążeniach, więc taki skok prędkości jest możliwy.
piwo
18.01.2017 11:31
czyli zamiast jechac w jakis luk powiedzmy 160km/h teraz beda jechac 200km/h? no ja tego nie widze na prawde. moze tak bedzie skoro im tak wychodzi ale to jakis kosmos jest.
rno2
18.01.2017 11:26
@piwo Bardziej chyba chodzi o średnio szybkie zakręty, gdzie do tej pory kierowcy zdejmowali nieco nogę z gazu, a teraz będą jechać z gazem w podłodze. Przy szybkich zakrętach >250km/h pewnie te wartości wzrosną o 10-15km/h.
piwo
18.01.2017 11:20
wydaje sie to niewiarygodne by bolid zamiast 240km/h w luku mogl nagle jechac 280km/h. ja bardziej liczylem na 10km/h + ale nie tyle. dziwne. wezmy np tor bahrain. http://www.f1wm.pl/php/rel_gen.php?rok=2016&nr=2&dzial=19 srednia predkosc 213km/h co przy dlugosci 5400 daje czasy 1m31s gdyby srednia predkosc wzrosla o 10km/h czyli do 223km/h to czasy beda juz 1m27s. przy sredniej predkosci 233km/h czasy beda juz rzedu 1m23s. wydaje sie mocno nierealne w jakich przypadkach mialaby wzrosnac predkosc w lukach o 40km/h.