Hamilton: Po raz pierwszy mam po testach siniaki i guzy
Brytyjczyk przyznaje, że nowe bolidy są dla kierowców dużo bardziej wymagające fizycznie.
28.02.1720:54
2272wyświetlenia
Lewis Hamilton przyznał, że po drugim dniu testów F1 w Barcelonie ma na swoim ciele "siniaki i guzy".
Trzykrotny mistrz świata wziął udział w popołudniowej części wtorkowych zajęć, przejmując bolid W08 od Valtteriego Bottasa. Drugiego dnia testów Brytyjczyk pokonał 66 okrążeń - o siedem mniej niż w poniedziałek, gdy współpracował z zespołem podczas porannej sesji.
W zgodnej opinii kierowców nowe bolidy F1, cechujące się wyższą przyczepnością pozwalającą na szybsze pokonywanie zakrętów, stanowią dużo większe wyzwanie niż konstrukcje z ubiegłych lat.
Dostrzegam, że jazda nowymi bolidami jest bardziej wymagająca fizycznie- przyznał Hamilton podczas spotkania z dziennikarzami.
Są sporo szybsze w zakrętach. Siły, jakie możesz poczuć na swoim ciele, a w szczególności w okolicach szyi, są dużo większe. Mam siniaki i guzy, a nigdy wcześniej tak nie było. Pod względem fizycznym czuję się dobrze, choć trzeba zaznaczyć, że przejechałem tylko połowę dnia testowego. W zimie trenowałem wystarczająco ostro, by być gotowym na więcej- tłumaczył.
Verstappen: wyprzedzanie nie będzie trudniejsze
Max Verstappen nie zgadza się z kolei z opinią niektórych kierowców, przekonujących, że w tym sezonie wyprzedzanie będzie dużo trudniejsze niż w poprzednich sezonach.
Miałem okazję trzymać się dość blisko kilku bolidów. Sama jazda za rywalem jest w porządku, nie dostrzegam większej różnicy w porównaniu do ubiegłego roku. Wyprzedzanie powinno być całkiem podobne jak przed rokiem. Wiadomo, musimy poczekać z poważniejszymi wnioskami. Mam jednak nadzieję, że w tym roku nie będziemy musieli martwić się wyprzedzaniem- powiedział Holender.