Giovinazzi: Pierwszy występ w testach F1 był wyjątkowym doświadczeniem
Pomimo porannych problemów silnikiem Włoch pokonał ostatecznie 67 okrążeń toru w Barcelonie.
28.02.1720:35
724wyświetlenia
Trzeci kierowca Ferrari - Antonio Giovinazzi nie ukrywa, że jest pod olbrzymim wrażeniem swego oficjalnego debiutu w sesji testowej F1 wspólnie z teamem Saubera.
Giovinazzi zastąpił w bolidzie C36 Pascala Wehrleina, który przechodzi proces rekonwalescencji po kontuzji pleców, jakiej doznał w trakcie styczniowego Race of Champions.
Po porannych problemach z zespołem napędowym, Giovinazzi, wicemistrz serii GP2 z ubiegłego roku, zaliczył owocne popołudnie i w sumie pokonał 67 okrążeń Circuit de Barcelona Catalunya.
Za mną bardzo wyjątkowy dzień. Po raz pierwszy wziąłem udział w oficjalnych testach Formuły 1. To dla mnie wielka rzecz. Rok temu ścigałem się w GP2... Czuję się wspaniale. Muszę tylko ciężko pracować. Oczywiście powinienem też w tym miejscu bardzo podziękować Ferrari i Sauberowi.
Możliwość wzięcia udziału w tych zajęciach jest dla mnie bardzo wyjątkowym doświadczeniem. Ma to dla mnie duże znaczenie. Chodzi nawet o symbolikę - każdy kierowca wyścigowy chce mieć w końcu szansę poprowadzenia bolidu F1- powiedział Włoch podczas spotkania z prasą.
Bardzo ważne jest dla mnie przejechanie możliwie największej liczby kilometrów za kierownicą samochodów Formuły 1. Pierwsze testy są zawsze trudną przeprawą. Pamiętam ubiegły rok, gdy testowałem bolid GP2. Zimowy trening jest bardzo ważny, ale gdy w końcu po kilku miesiącach przerwy wskakujesz do kokpitu... To już zupełnie inny temat. Ze względu na nowe opony dysponujemy dużo wyższą przyczepnością, co z kolei mocno obciąża mięśnie karku. Wiadomo jednak, że jestem tutaj tylko po to, by zobaczyć jak sobie radzę i ciężko pracować dla zespołu- tłumaczył.