Marka Brabham powróci do Formuły 1?
Amerykańskie konsorcjum z takimi planami ma być zainteresowane zakupem Force India.
04.05.1709:42
2958wyświetlenia
Amerykańskie konsorcjum może być zainteresowane zakupem zespołu Force India i przywróceniem do Formuły 1 marki Brabham - donosi na łamach Autocar ceniony dziennikarz F1, Joe Saward.
Projekt ma towarzyszyć planom stworzenia supersamochodu Brabham. W celu lepszej promocji marki konsorcjum miałoby zakupić jeden z istniejących teamów GP, tworząc na jego bazie własną ekipę.
David Brabham, trzykrotnego mistrza świata F1 - Jacka, pracuje od kilku lat nad zapewnieniem ochrony prawnej znakom towarowym kojarzonym z marką, tworząc Project Brabham.
Marka Brabham ma ponad 69 lat wyścigowego dziedzictwa. Naszym zamiarem jest jej powrót na tor- stwierdził David Brabham.
Od zainaugurowania działalności Project Brabham otrzymaliśmy wiele zapytań od różnych podmiotów, które wyrażały zainteresowanie nabyciem licencji do nazwy. Analizujemy kilka opcji, ale nie udzielamy bardziej szczegółowych komentarzy- dodał.
Szefostwo projektu związanego z budową supersamochodu mają wyrażać zainteresowanie nabyciem Force India. Zarówno szef i twórca zespołu - Vijay Mallya, jak i główny udziałowiec - Subrata Roy Sahara mierzą się z poważnymi problemami z indyjskim wymiarem sprawiedliwości. Z tego względu przybierają na sile spekulacje o ich dalszym zaangażowaniu w działalność stajni Formuły 1.
Sahara, odbywający karę więzienia za oszustwa finansowe, już od ubiegłego roku poszukuje potencjalnego nabywcy dla swojego pakietu udziałów. Do tej pory nie przyniosły one jednak oczekiwanego rezultatu, co pozwala sądzić, iż na chwilę obecną nie wchodzi w grę sprzedaż zespołu po obniżonej cenie.
Force India jest jednym z najbardziej obiecujących teamów królowej sportów motorowych. W ubiegłym roku, pomimo ograniczonych zasobów stajnia z Silverstone zakończyła mistrzostwa na czwartej pozycji w klasyfikacji konstruktorów, ustępując wyłącznie "wielkiej trójce": Mercedesowi, Ferrari i Red Bullowi. Przed Grand Prix Hiszpanii FI utrzymuje miano czwartej siły stawki, a jej kierowcy - Sergio Perez i Esteban Ocon, zdobywali punkty we wszystkich czterech rozegranych jak dotąd wyścigach.
KOMENTARZE