Wolff: Decyzja o pit stopie pod koniec VSC była kluczem do zwycięstwa

Toto Wolff przyznał, że Mercedes podjął trafną decyzję strategiczną, decydując się podczas GP Hiszpanii na zjazd Lewisa Hamiltona na postój pod koniec okresu wirtualnej neutralizacji.

Po gorszym starcie startujący z pierwszego pola Hamilton stracił pozycję na rzecz Vettela i podążał za Niemcem przez pierwsze dwa stinty liczącego 66 okrążeń wyścigu.

Przełomowym momentem walki o zwycięstwo okazała się podjęta przez Mercedesa decyzja o zjeździe Brytyjczyka na pit stop pod sam koniec okresu VSC, wprowadzonego po kolizji do jakiej na 33 kółku doszło pomiędzy Stoffelem Vandoorne'em i Felipe Massą.

Grupa naszych strategów wyścigowych miała w trakcie wyścigu sporo do myślenia - na pewnym etapie planowaliśmy zastosować odwrotną strategię niż Sebastian - powiedział Wolff, szef działu sportów motorowych Mercedesa. Później jednak podjęto magiczną decyzję o ściągnięciu Lewisa na postój, gdy wyglądało na to, że okres wirtualnej neutralizacji może wkrótce dobiec końca. W przeciwnym wypadku Sebastian mógłby na to zareagować, i zjechać na pit stop na kolejnym kółku. Perfekcyjnie zgraliśmy to z czasem. Czapki z głów przed Jamesem [Volwesem - głównym strategiem] i jego grupą.

Przed rozpoczęciem wirtualnej neutralizacji Vettel dysponował blisko ośmioma sekundami przewagi nad Hamiltonem. Po odbyciu postoju w warunkach wyścigowych Niemiec powrócił na tor tuż obok bolidu Brytyjczyka. Obaj kierowcy stoczyli zacięty pojedynek o pozycję lidera w pierwszym zakręcie. Na 22 okrążenia przed metą jadący na bardziej miękkiej mieszance Hamilton zredukował stratę do czterokrotnego mistrza świata i przypuścił udany atak na dojeździe do T1.

Wolff dodał: Gdy w trakcie wyścigu zjeżdżasz na normalny postój, to tracisz dużo czasu. Wszystko trwa 21 sekund, a twoi rywale podążają po torze tempem wyścigowym. Tracisz czas stojąc w miejscu i utrzymując regulaminową prędkość w alei serwisowej. W warunkach wirtualnej neutralizacji tempo zawodników spada, więc strata związana z pit stopem ulega zmniejszeniu. Nie jestem w stanie podać dokładnej liczby, ale rzeczywista strata to prawdopodobnie 12, 13 sekund. To o wiele lepsza wartość.

Komentując pojedynek Hamiltona i Vettela w pierwszym zakręcie, Wolff stwierdził: Po pierwsze początkowa obrona była wspaniała, może nieco zbyt agresywna pod względem jazdy koło w koło, ale takie są wyścigi. Sebastian wypchnął Lewisa na pobocze, ale od tego momentu wiedzieliśmy, że dysponujemy przewagą niemal zupełnie świeżej miękkiej mieszanki. Wiedzieliśmy, że mamy szansę.