Hamilton: Tegoroczny bolid Mercedesa jest trudny w prowadzeniu

Brytyjczyk podkreśla jednak, że czerpie z tego wyzwania dużą satysfakcję.
25.05.1709:14
Nataniel Piórkowski
1119wyświetlenia


Lewis Hamilton przyznał, że tegoroczny bolid Mercedesa jest trudny w prowadzeniu, a on i jego inżynierowie muszą podejmować duże wysiłki w celu znalezienia odpowiednich ustawień.

Pomimo tego, iż Mercedes wygrał trzy spośród pięciu rozegranych do tej pory wyścigów, Hamilton plasuje się na drugim miejscu w klasyfikacji generalnej, tracąc sześć punktów do Sebastiana Vettela z Ferrari. Brytyjczyk przyznaje, że chociaż w tym sezonie dojście do pełnego potencjału bolidu wymaga dużo większego zaangażowania całego zespołu, wyzwanie to potrafi dawać sporą satysfakcję.

Podoba mi się, że nowy bolid jest trudny w prowadzeniu. To jak oglądanie ludzi wskakujących na byki i próbujących je poskromić, jak oglądanie ludzi ujeżdżających konie. Tak samo jest gdy zasiadasz za kierownicą tego bolidu, gdy wiesz że nie będzie łatwo i czeka cię wyzwanie - przekonywał.

W przeszłości miałem do czynienia z samochodami, które pięknie się prowadziły i dużo łatwiej było dobrać do nich ustawienia. Podoba mi się wyzwanie, jakie mamy teraz, to że ja sam i moi inżynierowie musimy naciskać na limity. To sprawia, że musimy być o wiele bardziej skrupulatni w zakresie podejmowanych decyzji i określania kierunków prac. Ja także muszę ciężej pracować, by odpowiednio zbalansować bolid. Im więcej mamy informacji, im bardziej rozumiemy pracę opon i narzędzi jakimi dysponujemy, możemy je udoskonalać a bolid z całą pewnością będzie stawał się łatwiejszy w prowadzeniu - tłumaczył.