FIA zainteresowana poszerzeniem stawki Formuły 1 do dwunastu zespołów
Spekulacje o nowej ekipie przybrały na sile po zarejestrowaniu spółki China F1 Racing Team
21.06.1719:00
3191wyświetlenia
Jean Todt ujawnił, że FIA jest zainteresowana poszerzeniem stawki Formuły 1 do dwunastu zespołów.
W ostatnim czasie coraz głośniej mówi się, jakoby grupa inwestorów z Chin zamierzała wnioskować o przyznanie miejsca w stawce Formuły 1 już od 2018 roku. Plotki z padoku przybrały na sile w ostatnich dniach, po tym, jak w Wielkiej Brytanii zarejestrowano spółkę o nazwie China F1 Racing Team Limited. Firma, która wcześniej nosiła nazwę Bronze Fortune Limited, jest zarządzana przez francuskiego prawnika Michaela Ortsa, który w przeszłości startował w wyścigach samochodów sportowych w Europie i Ameryce.
Redakcja Autosportu próbowała bezskutecznie uzyskać komentarz w tej sprawie od Ortsa, lecz o możliwość włączenia do stawki Formuły 1 nowych zespołów został zapytany przewodniczący FIA - Jean Todt, który był obecny na konferencji prasowej w Genewie.
Zawsze są spekulacje, ale mieliśmy pewne zainteresowanie ze strony zespołów. Nie było ich wiele- powiedział 71-latek.
Todt zapytany o możliwość zorganizowania naboru, który wyłoniłby nowy zespół Formuły 1, ujawnił, że jest zwolennikiem poszerzenia stawki do dwunastu uczestników.
Kiedy poczujemy, że jest właściwy moment, to będziemy w stanie zorganizować nabór. W tym momencie mamy dziesięć zespołów i jest idea, by było ich dwanaście. Jeżeli więc pojawi się szansa na jednego lub dwóch mocnych graczy, to będzie to możliwe do zrealizowania. Najpierw musielibyśmy postawić żądania. Doszłoby do czegoś w rodzaju audytu, by dowiedzieć się kim są potencjalni inwestorzy. W przypadku dużego producenta byłoby to łatwe. Mimo to gdy pojawia się osoba prywatna, to trzeba być ostrożnym. Później, gdy jesteś już pewny zainteresowania i znasz możliwości inwestorów, tak jak to było z Haasem, to organizujesz nabór.
Francuz dodał jednak, że jest to niemożliwe, by całkowicie nowy zespół był w stanie dołączyć do stawki Formuły 1 już w 2018 roku.
Myślenie, że nowy zespół byłby gotowy do debiutu w osiem miesięcy lub mniej jest nierozsądne- dodał Todt.
KOMENTARZE