Grosjean: Wspaniale byłoby móc kiedyś wrócić do Renault

31-latek podkreśla jednak, że najpierw francuska ekipa musiałaby dysponować szybkim bolidem
08.08.1720:23
Mateusz Szymkiewicz
2937wyświetlenia
Embed from Getty Images

Romain Grosjean nie wykluczył powrotu w przyszłości do ekipy Renault, choć podkreśla, że zespół musiałby dysponować czołowym bolidem.

31-latek zaliczył swój debiut w Formule 1 w sezonie 2009 właśnie w barwach francuskiego producenta, lecz przed kolejnymi mistrzostwami stracił swoją pojadę. Grosjean powrócił do startów w F1 w sezonie 2012, dołączając do Lotusa powstałego na bazie fabrycznego zespołu Renault. Od tamtej pory kierowca zdobył dziesięć miejsc na podium, a aktualnie reprezentuje barwy Haasa.

Jak przyznał Grosjean, byłby zachwycony mogąc kiedyś powrócić do Renault, lecz na razie koncentruje się na wypełnieniu swojego kontraktu w aktualnej ekipie. Nie, nie rozmawiałem z Renault. Powrót pewnego dnia do tego zespołu byłby wspaniały, lecz powinno to mieć miejsce dopiero w okresie, kiedy naprawdę moglibyśmy zostać razem mistrzami świata. To byłaby świetna sytuacja, lecz w tym momencie jest na to za wcześnie.

Dwunasty kierowca tegorocznych mistrzostw przyznał, że wciąż jego celem jest zdobycie tytułu mistrza świata i zdaje sobie sprawę, że będzie mu o to trudno za kierownicą bolidu Haasa. Chcę być mistrzem świata, to dlatego się ścigam. To dlatego też popadam we frustrację. Jeżeli nie mogę walczyć w czołówce, to frustruję się, ponieważ kocham wygrywać. Życie może być pełne niespodzianek. Zobaczcie jak zmienił się los Bottasa od pierwszego do siódmego grudnia zeszłego roku. Tego typu rzeczy mogą się wydarzyć. W tym momencie jestem częścią świetnego projektu. Jestem dumny z tego co dotychczas zrobiliśmy i oczywiście chcemy spisywać się jeszcze lepiej - dodał Romain Grosjean.

KOMENTARZE

13
marios76
10.08.2017 07:08
@piwo Wiekszych bzdur podsumowujacych Alonso i Vettela nie czytalem :/ @Shaitan Ktos z topu? Kogo masz na mysli?
BGP001
09.08.2017 09:50
[quote="AleQ"] a nawet nie ma na koncie wygranego wyścigu[/quote] Miał szansę wygrać GP Europy'12 ale padł mu alternator. Po za tym Grosjean był szybkim kierowcą, wystarczy spojrzeć na 2. cześć sezonu 2013. Grosjean w 2015r. odszedł z Lotusa ponieważ nie był pewny swojej przyszłości. Wtedy chodziły plotki że Renault może wrócić, ale jakby nie wróciło to mógłby zostać z ręką w nocniku (czyli prawdopodowbnie wypaść z F1). Warto jeszcze wspomnieć że do Mclarena nie ustawia się jakaś długa kolejka i jak by nagle odszedł Alonso to na jego miejsce może wejść Grosjean bo ma kontakty z Boulier.
rno2
09.08.2017 09:36
@piwo Masz na myśli tego samego Alonso, który wyciągał za uszy Ferrari w latach 2010-2014? Skoro Alonso jest be, a Vettel super jeśli chodzi o rozwój bolidu, to czemu po świetnym sezonie 2015 Ferrari zaliczyło dołek w 2016 r.?
bartoszcze
09.08.2017 09:03
[quote="AleQ"]RoGro jest kolejnym, który się pomylił w wyborze zespołu (Haas)[/quote] Gdyż nie powinien był odrzucać oferty Mercedesa, wiadomo.
piwo
09.08.2017 06:00
ja mysle ze sporo zalezy od kierowcy i jego dazeniu do zwyciestw. jesli ktos ma talent rozwijania auta to i team jest mocniejszy. a jak tego daru nie ma to team stoi w miejscu lub sie cofa. to nie tak ze sie idzie to teamu zwycieskiego i wtedy sie wygrywa. mysle ze gdyby alonso nie odszedl od ferrari ten nie bylby na poziomie na jakim jest teraz. to dzieki vetelowi ma osiagi jakie ma a dzieki alonso osiagal dno bo alonso nie potrafil motywowac ferrari ani nie potrafil powiedziec w czym tkwi problem w bolidzie ze nie jest wystarczajaco szybki. widac to na przestrzeni lat ze z wlasciwym kierowca team sie rozwija a z niewlasciwym sie cofa. trzeba miec ten dar w sobie a nie sama szybkosc. zespol trzeba zarazac pozytywnie a nie smutkiem i przygnebieniem oraz niezaangazowaniem bo to tylko powoduje spadek formy calego teamu w dol.
marios76
09.08.2017 04:49
@Yurek Mialem na mysli, ze z kierowca z innej stajni :) @AleQ Mogl nie zostawiac Renaulta, ale chcial perspektyw ;) Poczekal by dwa lata i bylby w lepszej sytuacji. Zostawil tonacy okret, a lajba nie zatonela, a po " naprawie" jeszcze pewnie postrzela. Niestety wdzisiejszej F1 nie widze szans na tytuly dla zespolow Williams, Force India czy wlasnie Haas... Formula rzadzi taka kasa, ze tylko fabryki sie licza, reszta bedzie tradycja i tlem :/ Jedynym mogacym namieszac pozostaje McLaren, a i przy swietnej Hondzie, moze byc na piatym miejscu gdy Renault sie poprawi, a za tym Red Bull... Ferrari pod koniec lat 90tych wskoczylo na wysoki poziom, i wiekszych wpadek nie ma. Podia sa co roku pewne, czasem zwyciestwa i chyba tylko od zarzadow koncernow zalezy ilu producentow bedzie w F1.
macieiii
08.08.2017 10:16
Grosjean, Hulkenberg - czekają i pewnie się nie doczekają. Kwiat, pewnie też Palmer, Wehrlein (przez brak fotela) nie za rok to za dwa lecą z F1. Najlepiej by poleciał też Massa... tak się żegnał, chcieli go spowrotem, bo byli troche w dupie. Niepotrzebnie chce zostać na kolejny rok. Bernie trzymał w stawce Brazylijczyków. Barrichello ujeżdżał Williamsa, teraz Massa chce przejeździć koleny sezon. Po co? Jeśli zostawać, to w stylu Raikkonena. Tęgiej miny na podium nie ma, ale są chociaż podia. Jest chociaż zespół który ma coś do powiedzenia. Skoro już rozpisałem się o przegranych ostatnich czasów, którzy znaczyli coś w tym sporcie, to Alonso, powinien do września dać czas jakiemukolwiek bożkowi - Mercedesowi lub Ferrari i w końcu udać się na Interlagosowy leżak - IndyCar. Pieniędzy już zarobił, F1 powinna zwalniać starych mistrzów, albo na mocy głośnych ostatnio silników dla wszystkich, lub trzecich bolidów nie robić im wstydu, bo pieniądze to nie wszystko.
AleQ
08.08.2017 09:39
[quote]Romain Grosjean nie wykluczył powrotu w przyszłości do ekipy Renault, choć podkreśla, że zespół musiałby dysponować czołowym bolidem. [/quote] RoGro jest kolejnym, który się pomylił w wyborze zespołu (Haas), latka lecą, a nawet nie ma na koncie wygranego wyścigu ( tu sobie może dziękować za zmarnowanie szans w 12-13). Ciekawe czy po 2018 wgl. dostanie fotel w F1, czołowe zespoły go nie chcą, Renault będzie baaardzo trudno być od 2019 kimś pokroju dzisiejszego Red Bulla, bo TOP3 zespołów jest w innej lidze. Jakoś mi go nie szkoda, patrząc na jego dziwne podejście do pracy i narzekanie nawet o kolor papieru toaletowego.
Shaitan
08.08.2017 09:12
W Ferrari droga zamknięta. Raikkonen zostanie na kolejny rok, a w 2019 roku pojawi się tam ktoś z topu.
WrobelGP
08.08.2017 08:55
[quote]31-latek podkreśla jednak, że najpierw francuska ekipa musiałaby dysponować szybkim bolidem.[/quote] Moja pierwsza myśl: Na gotowe by chciał przyjść cwaniaczek :)
Yurek
08.08.2017 08:51
[quote="marios76"]Obawiam sie, ze Grosjean nalezy do grupy kierowcow, ktorzy nawet w Mercedesie 2016 przegrali by tytul... ;)[/quote] W tym gronie jest już Hamilton, więc całkiem niezła ta grupa się tworzy.
marios76
08.08.2017 08:45
Obawiam sie, ze Grosjean nalezy do grupy kierowcow, ktorzy nawet w Mercedesie 2016 przegrali by tytul... ;)
cichy
08.08.2017 07:57
aha, czyli dostał pewne info, że o Ferrari nie ma co marzyć ;)