Porsche nie wyklucza zaangażowania się w Formułę 1

Niemiecki producent mimo wycofania się z WEC zachował swój zespół oraz kierowców
09.08.1709:17
Mateusz Szymkiewicz
3073wyświetlenia
Embed from Getty Images

Porsche nie wyklucza, że w najbliższej przyszłości zdecyduje się dołączyć do stawki Formuły 1.

Niemiecki producent samochodów przez ostatnie lata był zaangażowany w Długodystansowe Mistrzostwa Świata, lecz po zakończeniu sezonu 2017 zamierza wygasić swój projekt w klasie LMP1. Mimo decyzji o odejściu z WEC, Porsche podjęło decyzję o zatrzymaniu swojego personelu oraz kierowców, co zrodziło spekulacje, jakoby koncern zamierzał rozpocząć przygotowania do wejścia do Formuły E lub Formuły 1.

Potrzebujemy tych wszystkich ludzi na przyszłość. Ten świetny zespół, który zbudowaliśmy w LMP1 jest bardzo zmotywowany i dysponuje wielką widzą. Dobrym pomysłem jest posiadanie konkretnego planu dla tych wszystkich inżynierów, mechaników, a nawet kierowców - powiedział Michael Steiner, szef działu badań i rozwoju Porsche.

Producent ze Stuttgartu łączony jest z dołączeniem do Formuły 1 od 2021 roku, kiedy to mają zostać wprowadzone nowe układy napędowe. Jak ujawnił Steiner, Porsche pracuje w swojej fabryce nad silnikiem, lecz nie zdradził z myślą o jakiej serii jest on szykowany. Tak jak inni producenci, mieliśmy zaproszenie od FIA i dołączyliśmy do rozmowy na temat przyszłych układów napędowych w Formule 1. Zespół w Weissach nie pracuje w tym momencie nad silnikiem F1, jednakże prowadzi prace nad bardzo wydajną jednostką, która jest na poziomie prototypu i nie zapadła wobec niej decyzja na temat zastosowania - dodał Niemiec.

KOMENTARZE

2
agentwrogiegoukladu
15.08.2017 09:08
może dobrą opcją byłoby wejść na kilka sezonów jako dostawca silników, pozbierać dane do wypracowania mocnej jednostki i potem odkupić jakiś team ze środka stawki z problemami finansowymi?
tifosi
09.08.2017 12:31
Oby dołączyli i założyli fabryczny zespół. Wtedy spełni się moje marzenie - Porsche mistrzem świata F1. :P https://pbs.twimg.com/media/DDqKY7MXcAA0FNc.jpg:large