Rosberg wyleciał przez wodę

Nico Rosberg wpadł w poślizg i wyleciał z toru w czasie ostatniego Grand Prix Węgier. Powodem tego, według kierowcy zespołu WilliamsF1 była woda w systemie elektronicznym. Było to szóste nieukończenie wyścigu przez Rosberga w tym roku.

Niemiec tak opisuje ten poślizg: "Mieliśmy wodę w systemach elektronicznych, samochód zachowywał się tak, jakby był w garażu i włączył się automatyczny ogranicznik obrotów, który włączamy podczas wjazdu do boksów. Skręcając w lewy zakręt zredukowałem bieg oczekując, że obroty zwiększą się do potrzebnych dla niższego biegu. Niestety ogranicznik utrzymał je nisko, hamowanie silnikiem w efekcie zablokowało tylne koła. W mokrych warunkach, które panowały na torze, nie miałem szans i wyleciałem z toru."

W Turcji Rosberg liczy na finisz w czołówce: "Warunki mogą być bardzo różne w Turcji i będzie to wspaniały wyścig po powrocie z tej [trzytygodniowej] przerwy. Ścigałem się tu w zeszłym roku w GP2 i jest to wspaniały tor. Z nadzieją myślę o jeździe tu w FW28. Zdecydowanie poprawiliśmy się w ostatnich trzech wyścigach, dlatego uważam, że mamy wyż i jesteśmy w stanie zdobyć punkty tutaj, lub w ostateczności być w najlepszej dziesiątce."

20 sierpnia Nico Rosberg pojawi się w Holandii w czasie pokazów F1 na ulicach Rotterdamu.

Źródło: F1Racing.net