Steiner: Pozycja Grosjeana w Haasie jest bezpieczna

@Yurek Zobacz, ledwie drugi trening, a bez zadnej walki juz "calowal sie" z Verstappenem. Jedyna nadzieja, ze bedzie startowal w ogonie i czekal na sytuacje w wyscigu. Nie widze szans na punkty dla niego w tym wyscigu, nawet pomijajac slabe jak na treningi tempo Haasa. Gosc jest na cenzurowanym, i zamiast uwazac, roi te same glupie bledy i prowokuje sytuacje...

@mariusz0608 Ale mi pojechałeś z tym googlowaniem, poszło w pięty : ) Jeżeli jednak jako dziwną postrzegasz sytuację, w której szef zespołu F1 broni swojego pracownika, to raczej Ty wykazujesz pewne braki orientacji w temacie. Jeżeli Haas / Steiner straci cierpliwość do Grosjeana, to go zwolni. Dopóki jednak tej cierpliwości nie stracił, oczywistym jest, że w mediach będzie go wspierał.

Co nie zmienia faktu, że Krakszą i tak GP Monaco nie ukończy.

Nikt nie może być dobrym kierowcą w ogóle, a w szczególe w F1, jak ma "problem z głową". To kierowca ma się dostosować do auta, bo auto nie jest w stanie dostosować się do kierowcy. Życia Ci braknie, aby "obserwować jego odbudowę".

GRO kierowcą dobrym jest, ale ma "problem z głową", znaczy jeśli coś toczy się nie po jego myśli to się "gotuje" (czasami nawet dym widać vide Hiszpania) i za bardzo chce. To jest jego drugi upadek, pierwszy zakończył się po SPA, w którego następstwie pogadał z psychologiem, popracował nad sobą i było dobrze. Z zainteresowaniem przyglądam się drugiemu upadkowi, który zaczął się w Australii (nie z jego winy) i spodziewam się, że znów odbuduje się mocniejszy.

@marios76: Yoong aż tak nie pogrążał zespołu jak robi to GRO, ale zdecydowanie częściej podążał po trawie i żwirze, niż po torze. Owszem, tak często jak GRO nie rozbijał się. Nie zrozumcie mnie źle, GRO nie jest dla mnie kukiełką, którą przekłuwam szpilkami, jak jakiś psychiczny wyznawca voodoo. On od bardzo, bardzo długiego czasu wykonuje fatalną pracę jako kierowca i to się nie zmieni, bo upłynął w jego przypadku czas, aby przywyknąć. No ileż sezonów można dawać szansę komuś, kto po latach w F1 zachowuje się jak... dzieciak jadący autkiem w lunaparku ?

@Yurek Straty Haasa sa nieporownywalnie wieksze... zobacz ile traci punktow, miejsca w klasyfikacji, olidem zdolnym na P7 w normalnym wyscigu. O niespodziankach nie wspomne. Ile punktow dla zespolu stracil Yoong? ;) Pewne jest tez, ze chocby jechal sekunde szybciej, punktu by nie zdobyl... Romain gdyby jechal sekunde wolniej... zdobyl by jakies ale musial by byc na mecie. Poza tm przytocze slowa Hulkenberga (przekrecam ;) ) Osiem razy sie obrocil... ;) PS Nie zachwycalem sie jego wynikami, byly sporo gorsze niz Raikkonena po dwuletniej przerwie w F1.

Ja wiem, że Grosjean ostatnio odwala cyrki, ale przypomnę może powszechne podniecenie nad jego wynikami w drugiej połowie 2013. Był kierowcą, który wywalczył ostatnie podium dla Lotusa, a także niejednokrotnie dla Haasa osiągał wyniki ponad stan. Nie jest wybitnością, ale twierdzenie, że jest drugim Yoongiem, jest… nie, nie będę kończył, nie chcę nikogo obrażać. [quote="marios76"]nie pamietam by Alex tak pograzal zespol :)[/quote] Jeżeli jazda 3 sek./okrążenie wolniej od teammate nie jest pogrążaniem zespołu, to nie pogrążał.

Wywazone słowa, @sneer - masz racje, Steiner to nie Marko... jest poziom wyżej. Niestety jest to pudrowanie syfa. Jak na razie w Haasie obecnie najlepiej sobie radzi grupa projektantów, potem szefostwo "drugi-pierwszy" kierowca, grupa mechanikow i Grosjean gasi latarnie. Jest obecnie najslabszym ogniwem zespolu. Od jego wystepu w Monaco wiele zalezy- potem i w Kanadzie sa bandy ;) Mysle, ze jak cztery wyscigi z sobie znanych lub wlasciwie nieznanych przyczyn nie dowiezie punktów... to czas bedzie podjac bardziej drastyczne kroki, niz niekopanie goscia na kolanach... @mariusz0608 Co za porownanie... nie pamietam by Alex tak pograzal zespol :)

Weeeeeeź... To nie jest rookie, czy nawet kierowca z niewielkim stażem w F1. To jest doświadczony kierowca w tej serii, a przynajmniej tak powinien się zachowywać, po tylu latach w F1. Normalny szef, normalnego zespołu, powinien pozbyć się go w try-miga po tym, co on wyczynia od daaawna. On się nie nadaje do F1 i warto, by nawet najzagorzalsi jego fani przejrzeli na oczy. Ludzie, on nawet na prostej kręci bączki (gual GP Monza'17), a podczas neutralizacji jadąc tempem wozu konnego wali w bandę. Ile razy rozwala się od paru lat podczas co drugiego niemal FP przed GP, w trakcie, ect. ...??? Kogo chcecie bronić ? Przecież to jest niemal poziom Alexa Yoonga. @ exxxile: kojarzysz gościa, bo zdaje się chciałeś być dowcipny ...? Wiem, wiem, wygooglujesz i się dowiesz...

@mariusz0608 @rno2 @sneer To lepiej by było jakby go ciągle krytykował i dołował? Właśnie dlatego, że jest jego kierowcą to go wspiera po to, żeby jak najszybciej się podniósł i zaczął zdobywać punkty dla zespołu.

A co ma powiedzieć: mój kierowca to debil? Sam go sobie wziął. Po cichu sobie swoje myśli, ale nie powie. Bo tak się nie robi. Ja wiem, że Helmut nas przyzwyczaił do chamstwa, ale w innych zespołach tak nie ma.

Heh, Grosjean jeszcze nie zdążył się rozwalić po raz pierwszy w trakcie tego weekendu, ba, nawet jeszcze nie wyjechał z garażu, a już ma rozgrzeszenie in blanco od szefostwa.

[quote]Wiemy, jak dobrze Romain radzi sobie w Monte Carlo.[/quote]Jak Hulkenberg w Azerbejdżanie.

@mariusz0608 Pierwszy sezon z F1?

Jak czyta się takie wypowiedzi szefa stajni Haas, po całych seriach żenad w wykonaniu Romka, to odnoszę wrażenie, że Steiner i Grosjean tworzą ...parę

"Wiemy, jak dobrze Romain radzi sobie w Monte Carlo" https://www.youtube.com/watch?v=pMJbXlxFPBs

a więc Leclerk w Haasie w 2020 roku i nie ma sensu brać innego kierowcy na 1 sezon