Były mistrz świata - Jack Brabham

Sir John Arthur "Jack" Brabham urodził się 2 kwietnia 1926 roku w jednej z dzielnic Sydney, Hurstvil
04.09.0610:49
Spider & Maraz
6994wyświetlenia

Sir John Arthur "Jack" Brabham urodził się 2 kwietnia 1926 roku w jednej z dzielnic Sydney, Hurstville. Jego ojciec, który na co dzień trudnił się handlem mąką, był zapalonym automobilistą, toteż nauczył syna prowadzić samochód, gdy ten miał zaledwie 12 lat. Trzy lata później Jack zarzucił szkołę i znalazł zatrudnienie w jednym z lokalnych warsztatów samochodowych, wieczorami studiując inżynierię w Kogarah Tech.

Po dwóch latach służby w Australijskich Królewskich Siłach Powietrznych, Brabham w 1946 roku otworzył mały warsztat naprawczy. Wkrótce poznał też Amerykanina Johnny'ego Schonberga, który brał udział w wyścigach tzw. midżetów (małe samochody wyścigowe). Przygotował nowy samochód dla Amerykanina, a gdy ten za namową żony zrezygnował po pewnym czasie ze ścigania, Brabham sam zaczął na nim startować.

W swoim debiutanckim sezonie Brabham od razu wygrał Mistrzostwa Nowej Południowej Walii. W międzyczasie poznał Rona Tauranaca i za jego namową w 1951 roku przerzucił się na wyścigi górskie. Następnym krokiem w jego karierze były już wyścigi na torach drogowych.

Debiut w Formule 1

Po przekonaniu się na Nowej Zelandii, że może śmiało konkurować z najlepszymi kierowcami z międzynarodowej areny, Jack Brabham w 1955 roku postanowił przenieść się do Europy, a konkretnie do Wielkiej Brytanii. Początkowo ścigał się Cooperem-Altą, ale nie była to zbyt udana kombinacja, więc zamienił silnik Alta na Bristol i wówczas wyniki zaczęły ulegać poprawie. Debiut Brabhama w Formule 1 nastąpił w Grand Prix Wielkiej Brytanii na torze Aintree. Australijczyk do wyścigu tego zakwalifikował się na ostatniej pozycji, jednak ze względu na awarię silnika nie zdołał go ukończyć.


Jack Brabham, Cooper-Bristol T40, GP Wielkiej Brytanii 1955 (Aintree)

W międzyczasie zaczął pracować w fabryce Coopera w Surbiton (hrabstwo Surrey). Nie dostawał wynagrodzenia, ale w zamian pozwolono mu budować samochody, na których się ścigał, a następnie je sprzedawał. W ten sposób uzbierał na zakup Maserati 250F na sezon 1956. Do rozegranej tym razem na torze Silverstone Grand Prix Wielkiej Brytanii znowu zakwalifikował się na ostatniej pozycji, a z wyścigu ponownie wyeliminowała go awaria silnika. W tej sytuacji zdecydował się na pwrót do Coopera, ścigając się w fabrycznym zespole w Formule 2 i w wyścigach samochodów sportowych.

Na sezon 1957 Brabham otrzymał do dyspozycji bolid Cooper T40 z podciągniętym do pojemności 2,2 litra silnikiem Climax. W Grand Prix Monako dotarł aż do trzeciego miejsca, jednak awaria pompy paliwowej spowodowała, że samochód musiał dopchać do mety o własnych siłach i ostatecznie sklasyfikowany został na szóstej pozycji. Tego roku Brabham wystartował jeszcze w czterech wyścigach, jednak ukończył tylko jeden z nich - Grand Prix Pescary - na siódmej pozycji. Sezon zakończył więc z zerowym dorobkiem punktów (w tamtych latach punktowała tylko pierwsza piątka). Kolejny sezon okazał się niewiele lepszy. Jedynie w Monako Brabham zdołał finiszować na punktowanej pozycji, a w pozostałych wyścigach plasował się najwyżej na szóstej lokacie. Mistrzostwa ukończył na 18 pozycji z trzema punktami na koncie.

Pierwsze tytuły mistrzowskie

Prawdziwy przełom w karierze Brabhama nastąpił w 1959 roku dzięki udoskonalonej konstrukcji Cooper-Climax T51. Australijczyk wygrał od razu pierwszy wyścig sezonu - Grand Prix Monako, w Holandii i we Francji uplasował się na odpowiednio na drugiej i trzeciej pozycji, a w Wielkiej Brytanii ponownie stanął na najwyższym stopniu podium. Nie ukończył tylko dwóch wyścigów, a jego najsłabszym osiągnięciem było czwarte miejsce w Grand Prix Stanów Zjednoczonych. Gromadząc 31 punktów na swoim koncie, Jack Brabham został pierwszym w historii Formuły 1 mistrzem świata z Australii.


Jack Brabham, Cooper-Climax T51, GP Niemiec 1959 (Avus)

Kolejny sezon to potwierdzenie klasy kierowcy i konkurencyjności bolidu. Co prawda w pierwszym wyścigu sezonu (Grand Prix Argentyny) Brabham nie dojechał do mety, a w Monako został zdyskwalifikowany za uruchomienie silnika na "popych" po poślizgu, jednak w pięciu kolejnych wyścigach zdeklasował swoich rywali. Wygrał w Holandii, Belgii, Francji, Wielkiej Brytanii i Portugalii, a w kończącym sezon wyścigu na torze Riverside w Stanach Zjednoczonych zajął czwarte miejsce. W całym sezonie zgromadził 43 punkty, wyprzedzając drugiego w klasyfikacji Bruce'a McLarena o dziewięć punktów.

Brabham utrzymał palmę pierwszeństwa w samochodowej Formule 1, podobnie jak i zespół Cooper, który w sezonach 1959 i 1960 zdobył mistrzostwo świata konstruktorów. Zwycięski bolid Cooper-Climax T53 został także zabrany na słynny wyścig Indianapolis 500. Ten mały "śmieszny" bolid z Europy - jak go określili Amerykanie - wypadł całkiem nieźle w starciu z ich wielkimi roadsterami z silnikami montowanymi z przodu. Brabham jechał nawet przez chwilę na trzeciej pozycji, a ostatecznie finiszował jako dziewiąty.

Stworzenie własnego zespołu i trzeci tytuł mistrza świata

Zmiana regulaminu na sezon 1961 spowodowała koniec dominacji Coopera. W dodatku T55 okazał się bardzo zawodnym autem i Brabham ukończył tylko dwa wyścigi, łącznie zdobywając zaledwie cztery punkty, co dało mu jedenaste miejsce w klasyfikacji generalnej kierowców. To właśnie w tym roku Brabham i Tauranac założyli firmę Motor Racing Developments Ltd (zwaną później po prostu Brabham) i rozpoczęli budowę bolidu Formuły Junior w szopie w Esher. Początkowo projekt utrzymywano w tajemnicy, bowiem Jack cały czas był jeszcze kierowcą Coopera. Dopiero po odejściu z tego zespołu i przeniesieniu swojej firmy do nowego warsztatu w Surbiton, Brabham rozpoczął prace nad własnym bolidem Formuły 1.


Jack Brabham, Lotus-Climax 24, GP Belgii 1962 (Spa-Francorchamps)

W pierwszych pięciu wyścigach sezonu 1962 Australijczyk startował jeszcze kupionym Lotusem z silnikiem Climax, zresztą bez większych sukcesów (szóste miejsce na torze Spa-Francorchamps i piąte na torze Aintree). W pozostałych trzech wyścigach wystartował już jednak swoim własnym bolidem Brabham-Climax BT3 i choć pierwszego z nich nie ukończył, to jednak w GP USA i GP RPA finiszował na czwartej pozycji. Sezon 1963 był nieco bardziej udany - do zespołu Brabhama dołączył wówczas Dan Gurney i obaj kierowcy w sumie aż czterokrotnie stawali na podium. Brakowało już tylko pierwszego zwycięstwo, na które zespół musiał zaczekać do połowy 1964 roku, kiedy to Gurney triumfował w GP Francji. Amerykanin wygrał także w Meksyku, kończąc sezon na szóstej pozycji z dorobkiem 19 punktów, natomiast Brabham musiał zadowolić się ósmym miejscem w klasyfikacji końcowej.

Sezon 1965 okazał się jeszcze mniej udany dla Jacka, a tymczasem Gurney pomimo tego, że nie wygrał ani jednego wyścigu, łącznie zdobył 25 punktów i mistrzostwa ukończył na czwartej pozycji. Przyczyna nienajlepszych wyników Brabhama zdawała się tkwić w pojemności silników 1,5 litra, którą narzucały przepisy od 1961 roku. Dopiero zwiększenie pojemności do 3 litrów w sezonie 1966 i nakłonienie australijskiej firmy Repco do skonstruowania silnika do bolidu BT19 umożliwiło Jackowi powrót na sam szczyt. Cztery zwycięstwa z rzędu (Francja, Wielka Brytania, Holandia i Niemcy), drugie miejsce w Meksyku i czwarte w Belgii - w taki oto sposób Jack Brabham stał się pierwszym w historii Formuły 1 kierowcą, któremu udało się wywalczyć tytuł mistrzowski za kierownicą samochodu własnej konstrukcji. Był to już dla niego trzeci tytuł mistrza świata w karierze.

Ostatnie sukcesy

W 1967 roku Australijczyk był już nieco mniej skutecznym kierowcą i wygrał tylko dwa wyścigi (GP Francji i GP Kanady), kończąc sezon na drugiej pozycji w klasyfikacji generalnej kierowców. Na pocieszenie mistrzostwo zdobył jego zespołowy partner Denny Hulme, który wygrał trzy wyścigi i zgromadził o sześć punktów więcej na swoim koncie. Dla zespołu był to więc jeszcze bardziej udany sezon, zwieńczony drugim z rzędu tytułem najlepszego konstruktora bolidów Formuły 1. Niestety nowy silnik Repco na kolejny sezon okazał się bardzo słaby i w 1968 roku Brabham punktował tylko w jednym wyścigu, kończąc sezon na 23 pozycji.


Jack Brabham, Brabham-Repco BT24, GP Francji 1967 (Le Mans)

Zmiana na jednostki napędowe Cosworth DFV spowodowała poprawę formy zespołu w następnym roku, jednak Brabham ze względu na wypadek podczas testów i złamaną kostkę nie wystartował w trzech wyścigach. Ponadto w czterech innych nie zdołał dojechać do mety i sezon ukończył na 10 pozycji. Kontuzja skłoniła go do podjęcia decyzji o zakończeniu kariery, ale ponieważ nie udało mu się zatrudnić żadnego czołowego kierowcy w swoim zespole na sezon 1970, postanowił odsunąć przejście na emeryturę o jeden rok do przodu. Na "dzień dobry" wygrał Grand Prix Południowej Afryki, a w Monako był drugi, jednak potem wiodło mu się już coraz gorzej i ostatecznie w klasyfikacji generalnej zajął piąte miejsce.

Koniec kariery

Po zakończeniu kariery w 1970 roku Brabham postanowił całkowicie odciąć się od świata wyścigów. Odsprzedał połowę udziałów w zespole swojemu wspólnikowi Tauranacowi i wrócił do Australii. W 1979 roku Królowa Elżbieta nadała mu tytuł Sir za zasługi w sportach motorowych, a jedenaście lat później Australijczyk został wprowadzony do Międzynarodowej Galerii Sław Sportów Motorowych.


Jack Brabham w dniu swoich 80. urodzin

W 1998 roku, mając już skończone 70 lat, Sir Jack Brabham powrócił na stary tor Nurburgring, by wziąć udział w sześciogodzinnym wyścigu za kierownicą nowego Volkswagena Beetle 1,8T wraz z Rossem Palmerem i Melindą Price. Z całej trójki przejechał najszybsze okrążenie, uzyskując średnią prędkość 134 km/h.

Jego trzej synowie: Geoff, Gary i David także zdecydowali się na karierę w sportach motorowych i odnieśli sukces, choć już nie tak duży i nie w Formule 1, do której trafił w zasadzie tylko najmłodszy z nich - David - w 1990 roku.

Jack Brabham w liczbach

Tytuły Mistrza Świata: 1959-1960 (Cooper), 1966 (Brabham)
Starty: 126
Zwycięstwa: 14
Drugie miejsca: 10
Trzecie miejsca: 7
Pole positions: 13

Zobacz także: profil kierowcy

Źródło: Grand Prix Hall of Fame, GrandPrix.com, JackBrabham.com, Wikipedia.org

KOMENTARZE

4
Psychol
04.09.2006 07:24
kawał dobrej roboty chłopaki... ;]
mkpol
04.09.2006 04:30
Brawo !!!! Znakomity materiał.
Mariusz
04.09.2006 12:53
Dawniej to do F1 trafiali sami zapaleńcy: farmerzy i mechanicy. No i do tego wielcy bogacze. Czasy były zupełnie inne niż obecne. Artykuł wprowadza w klimat tamtych lat,aczkolwiek początkowe akapity troszkę ciężko się czyta. Niemniej całość prezentuje się profesjonalnie. Gratulacje dla autorów za wysiłek. Świetnie dobrane zdjęcia!
Mefis
04.09.2006 11:25
Podziękowania dla autorów! Miło poczytać o korzeniach i dawnych realiach F1 (samochody budowane w szopie) :) Spojrzeć przez pryzmat historii na prekursorów, którzy własną pracą i pomysłami budowali podwaliny pod dzisiejszy obraz tej serii wyścigowej. Gratulacje!