Lowe nie obawia się o swoją przyszłość w Williamsie
Brytyjczyk zaznacza, że stajni z Grove udało się dokonać zakulisowych postępów.
16.07.1810:48
2403wyświetlenia
Embed from Getty Images
Dyrektor techniczny Williamsa - Paddy Lowe, zapewnia, iż nie obawia się o swoją przyszłość w brytyjskim zespole.
Lowe dołączył do ekipy na początku 2017 roku. Wcześniej ceniony inżynier pełnił funkcję dyrektora kontrolującego pracę działu technicznego mistrzowskiej ekipy Mercedesa.
Zespół z Grove wiązał wielkie nadzieje z tegoroczną konstrukcją FW41 - okazała się ona jednak wielkim rozczarowaniem. Williams znajduje się na ostatnim miejscu w tabeli konstruktorów.
Lowe nie zamierza jednak składać broni:
Wiceszefowa zespołu - Claire Williams podkreśliła, że przeprowadzana jest dogłębna analiza, mająca wskazać najsłabsze obszary prac zespołu.
Dyrektor techniczny Williamsa - Paddy Lowe, zapewnia, iż nie obawia się o swoją przyszłość w brytyjskim zespole.
Lowe dołączył do ekipy na początku 2017 roku. Wcześniej ceniony inżynier pełnił funkcję dyrektora kontrolującego pracę działu technicznego mistrzowskiej ekipy Mercedesa.
Zespół z Grove wiązał wielkie nadzieje z tegoroczną konstrukcją FW41 - okazała się ona jednak wielkim rozczarowaniem. Williams znajduje się na ostatnim miejscu w tabeli konstruktorów.
Lowe nie zamierza jednak składać broni:
Będę nadal pracował tak ciężko, jak tylko się da. Będę w pełni zaangażowany. Musimy uporać się z wieloma problemami. Nie widać tego, ale za kulisami udało nam się dokonać dużych postępów. W Formule 1 problem polega na tym, że cały czas mamy przed sobą nowe wyścigi. Sezon posuwa się naprzód w bardzo szybkim tempie. Problemów nie da wyeliminować się z dnia na dzień. Wprowadziliśmy wiele zmian. Kontynuujemy nasze starania. Chodzi o ludzi, o to jak współpracują, o wykorzystywane przez nas procesy. To szeroki temat.
Wiceszefowa zespołu - Claire Williams podkreśliła, że przeprowadzana jest dogłębna analiza, mająca wskazać najsłabsze obszary prac zespołu.
Jeśli chcesz coś zmienić, to musisz zdecydować się na pewne działania i podjąć trudne decyzje. Przechodzimy przez ten proces, ale nie zamierzamy ulegać pośpiechowi. Jeśli tak się robi, to często decyzje są wynikiem emocji, a później się ich żałuje. Przeprowadzamy kompleksową ocenę wewnętrznych struktur oraz procesów funkcjonowania zespołu.
KOMENTARZE