Sirotkin: Inne czynniki maskują nasz progres

Rosjanin uważa, że niektóre części przynoszą poprawę osiągów Williamsa
16.07.1810:39
Łukasz Godula
2265wyświetlenia
Embed from Getty Images

Sergiej Sirotkin uważa, że Williams dokonał postępów z tegorocznym samochodem, jednak są one maskowane przez inne czynniki.

Agresywny nowy projekt tegorocznego bolidu FW41 nie spełnił oczekiwań, a Sirotkin nie zdobył jeszcze w tym roku punktu, jako jedyny w stawce, podczas gdy Stroll ma ich na koncie jedynie cztery, za finisz na ósmej pozycji w Azerbejdżanie.

Williams okupuje ostatnie miejsce w klasyfikacji konstruktorów i traci 12 punktów do najbliższego rywala - Saubera. Williams wprowadził program mający na celu powrót do formy, jednak napotkał na kolejne problemy, gdy nowe tyle skrzydło powodowało nieoczekiwane zerwanie strugi powietrza w kwalifikacjach przed Grand Prix Wielkiej Brytanii.

Podsumowując sezon do tej pory, Sirotkin powiedział: Jest bardzo ciężko. Szczerze mówiąc mamy części w różnych miejscach, które dają progres. Problem jest taki, że inni też idą do przodu, wiec nie jest to wystarczające. Poprawiamy się i to całkiem sporo w niektórych obszarach.

Jednak jest to, powiedzmy przykrywane przez inne, większe czynniki. Na przykład to co działo się z tylnym skrzydłem na najgorszym torze dla nas, a dodatkowo w najgorszych warunkach pogodowych. Wszystko to przykrywa i maskuje poprawki jakie zastosowaliśmy, tak więc jest ciężko.

Sirotkin przyznał, że problemem Williamsa był fakt, że w niektórych momentach byli dość konkurencyjni, ale były również takie gdzie walczyliśmy sami ze sobą. Jednym z trudniejszych momentów tego sezonu był podwójny start z pit lane, po tym jak dokonano zmian w tylnym skrzydle.

Sirotkin określił ostatni wyścig "bardzo rozczarowującym" po finiszu na 14. miejscu, o dwa za Strollem po szczególnie słabym ostatnim przejeździe. Rosjanin wyjaśnia, że zjazd po nowe opony przed pierwszą neutralizacją oraz brak brak zjazdu po kolejne świeże ogumienie spowodowało duże wibracje i zerową przyczepność.

Podczas restartu, przez pierwsze dwa okrążenia, chodziło o utrzymanie samochodu na torze, jazdę i nadzieję, że w końcu sytuacja się poprawi - przyznał. Trochę się poprawiło, jednak wszyscy dookoła byli na świeżych oponach. Poziom przyczepności był nieporównywalny i na moją niekorzyść. Gdy jesteś kierowcą wyścigowym i chcesz walczyć o pozycje, ciężko jest jechać w takich okolicznościach jak na moim ostatnim przejeździe.

KOMENTARZE

6
kovalf122
16.07.2018 07:55
@marios76 Na pewno nie może. Chociaż jak przypomnimy sobie wywiad RK z Eleven po kwalifikacjach w Monako: Reporter 11: "Siergiej pojechał dzisiaj dobre kwalifikacje" RK: "Tak mówią" Raczej była to ukryta dezaprobata wobec takiej oceny :) Natomiast na poważnie - myślę, że Robert wie, jak wielkim crapem jest tegoroczny Williams i doskonale zdaje sobie z tego sprawę, że tutaj niewiele pomogliby i Alonso i Hamilton.
marios76
16.07.2018 07:49
@bartoszcze Naprawdę sądzisz, że w stosunku do zeszłorocznej motywacji, Stroll sie poprawił? W moim odczuciu Hamilton > Bottas> Massa> Stroll> Sirotkin. Raczej unikam tego typu porownan, ale nie sądzę by Massa w ostatnim roku kariery, byl u szczytu mozliwosci, co z reszta tylko poteguje roznice... klas! To nie sa male różnice. Miedzy Strollem czy Sirotkinem, a chocby Bottasem jest przepaść. Spowalniaja ten bolid o sekundę. Tu dobry kierowca jest w stanie poprawic wiecej, niz pare milionów na "rozwój". ;) @kovalf122 Myslisz, ze moze powiedziec na nich zle slowo? ;) Zauwazylisci nie raz, jak wychodzi jakies okrążenie, nie wiadomo skąd? Tylko ze swietny kierowca powtorzy zbliżone, ta dwojka nie daje rady.
kovalf122
16.07.2018 06:53
RK sprzed kilku dni: "Kierowcy nie są naszym problemem". No, ale co on tam wie, przecież jest tylko rezerwowym... my z pozycji kanapy wiemy więcej.
bartoszcze
16.07.2018 10:19
@Pauree Jeden kierowca jest ten sam co w zeszłym roku, więc jest dość dobrym punktem odniesienia.
dulk
16.07.2018 09:18
wyprzedziłęś mnie głównym czynnikiem maskującym są kierowcy
Pauree
16.07.2018 09:18
Nic tak nie maskuje poprawy osiągów Williamsa, jak dwaj mierni kierowcy.