Gasly deklaruje gotowość do zastąpienia Ricciardo w Red Bullu

Francuz podkreśla jednak, że nie będzie rozczarowany pozostaniem w Toro Rosso na kolejny rok
09.08.1811:23
Mateusz Szymkiewicz
2145wyświetlenia
Embed from Getty Images

Pierre Gasly zadeklarował, że jest gotowy przejść do ekipy Red Bull Racing na sezon 2019.

Pod koniec zeszłego tygodnia zespół Renault potwierdził podpisanie umowy z Danielem Ricciardo, który od pięciu lat broni barw Red Bulla. Od tamtej pory media zaczęły spekulacje na temat tego, kto zastąpi Australijczyka w stajni z Milton Keynes i najczęściej padają nazwiska Carlosa Sainza oraz Pierre'a Gasly.

22-latek ma być faworytem do uzupełnienia wakatu po Ricciardo, ze względu na dobrą postawę w Toro Rosso, a także napięte w przeszłości relacje między Maksem Verstappenem a Carlosem Sainzem. Sam zainteresowany zapytany o kwestię awansu do Red Bulla, przyznał, iż jest gotowy na otrzymanie szansy.

Tak, chciałbym tego, ale nie myślę o tym zbyt wiele - powiedział Pierre Gasly. Jestem zadowolony z mojego dotychczasowego sezonu w Toro Rosso, jestem szczęśliwy będąc w tym zespole. W tej chwili wydaje mi się, że nie zapadła żadna decyzja. Podobnie jest w przypadku Carlosa. Obaj czekamy na to co się wydarzy.

Francuz dodał, że nie ma obaw przed dołączeniem do Red Bulla po zaledwie jednym sezonie w Formule 1 tak jak Daniił Kwiat, który po degradacji z seniorskiego zespołu utracił dobrą formę i ostatecznie wypadł ze stawki. Jestem szybki i otrzymam swoją szansę. Muszę się skupić, jestem pewny swoich osiągów, a reszta sama przyjdzie. To zależy od tego jak widzisz pewne kwestie. Spójrzcie na Red Bulla i wszystkich kierowców, którzy nie przebili się do pierwszego zespołu. Spójrzcie też na Verstappena, Vettela, Ricciardo i całą resztę, która odniosła sukces.

Gasly zapewnia jednak, że jeżeli nie otrzyma szansy w Red Bullu, to będzie szczęśliwy móc pozostać na kolejny rok w Toro Rosso, zwłaszcza u boku Brendona Hartley'a. Brendon jest całkiem szybki i nie ułatwia mi zadania. Nie obchodzi mnie kto będzie moim partnerem w kolejnym sezonie, ponieważ chcę być najlepszy i chcę się mierzyć z najlepszymi. To mój pierwszy pełny sezon w F1, mam 22 lata i będę szczęśliwy pozostając w Toro Rosso jeżeli okażę się potrzebny. Mimo to chcę walczyć o tytuły tak szybko jak jest to tylko możliwe.

KOMENTARZE

4
dulk
10.08.2018 08:25
fakt, tak to sie może skonczyc bo jakby forma Sainza siadła i kwestia co zrobi Alonso i jak bedzie Sainz dobry w blefowaniu Helmuta a jak decyzje się przedłużą to musiałby błysnąć formą bo RB bedzie pewnie zwlekał z decyzją by może jednak wybrac Gasle'go
Haifisch7734
09.08.2018 03:44
@dulk Z tym, że Sainz może mieć problem z tym pójściem gdziekolwiek, jak się nagle okaże, że wszystko jest już zajęte.
dulk
09.08.2018 02:01
wg mnie wezmą Sainza bo inaczej Sainz pójdzie gdziekolwiek byle nie wracać do TR (które będzie dla niego tylko ostatnią deską ratunku) i RB zostałoby z potencjalnie 2 pustymi fotelami w teamie juniorskim w którym nie maja kogoś sensownego wcisnąć
JuJu_Hound
09.08.2018 01:25
Gasly deklarował już chęć zastąpienia Kvyata w przeszłości za co dostał strzała od Helmuta i się uspokoił.