Sky Italia: W czwartek zapadnie oficjalna decyzja o rozstaniu z Raikkonenem

Podczas spotkania zarządu Ferrari ma zostać zatwierdzony skład kierowców na sezon 2019
05.09.1815:01
Mateusz Szymkiewicz
4043wyświetlenia
Embed from Getty Images

Sky Italia informuje, że w czwartek Ferrari ma oficjalnie zadecydować o rozstaniu z Kimim Raikkonenem po sezonie 2018.

Od kilku miesięcy z posadą Fina łączony jest junior stajni z Maranello - Charles Leclerc. Mimo zwyżki formy kierowcy w ostatnich wyścigach, zespół rzekomo chce uszanować wolę zmarłego Sergio Marchionne i ściągnąć do ekipy Monakijczyka.

Raikkonen miał zostać poinformowany o zakończeniu współpracy w trakcie weekendu na Monzy, a sam komunikat o zatrudnieniu Leclerca planowano opublikować po kwalifikacjach. Mimo to 38-latek podczas czasówki na Monzy wywalczył pole position i zespół miał uznać, że w tych okolicznościach informowanie o rozstaniu z kierowcą będzie niewłaściwe.

Według informacji Sky Italia, w czwartek dojdzie do spotkania zarządu Ferrari i podczas niego ma być oficjalnie zatwierdzony skład kierowców na przyszłoroczne zmagania. Z kolei Corriere dello Sport donosi, że Raikkonen miał poznać decyzję stajni z Maranello bezpośrednio od nowego prezesa - Johna Elkanna.

Rodak Kimiego Raikkonena - Mika Salo, stwierdził, że nie rozumie dlaczego 38-latek w trakcie weekendu na Monzy nie ogłosił odejścia z Ferrari, jeżeli dysponował wiedzą na temat ostatecznego wyboru zespołu. Spodziewałbym się, że Kimi sam wypowie się na ten temat po wyścigu na Monzy, ale to się nie wydarzyło - oznajmił były kierowca Formuły 1.

KOMENTARZE

8
Maciek znafca
05.09.2018 09:43
Chciał wygrać i dopiero wtedy ogłosić o odejściu.
derwisz
05.09.2018 09:42
Nareszcie jakieś zmiany w Ferrari. Dla mnie każda nowa twarz w Ferrari zwiastuje większe emocje niż skład ze zramolałym Kimim. Przynajmniej na początku, czyli do chwili w której okaże się czy to będzie kolejny z góry zadeklarowany pomagier Vettela czy kierowca walczący. Mam nadzieję na tą drugą opcję. Nudniej niż z Kimim nie powinno być. Wymiana Kimiego to jest jakieś wyjście bo w obecnym składzie osobowym Ferrari nawet mając najlepszy bolid w stawce nie daje rady wygrać WDC.
Aeromis
05.09.2018 03:51
@Pumba Pierwsze 10 sek https://www.youtube.com/watch?v=uiub1DnUnkg Wart Raikkonen Vettela, a Vettel Raikkonena.
Mariusz
05.09.2018 02:10
Moim zdaniem (analizując mowę ciała Raikkonena) podczas rundy we Włoszech, to on już wiedział, że nie będzie kierowcą Ferrari w przyszłym roku. Dlatego zależało mu tak bardzo, aby wygrać wyścig i czuł później rozżalenie. Ferrari już raz mu podziękowało. W F1 nie ma sentymentów. Nic nie trwa wiecznie, a Kimi zawsze zostanie zapamiętany przez kibiców Ferrari. Oby Leclerc nie zawiódł pokładanych w nim nadziei.
Pumba
05.09.2018 01:58
Było to ewidentnie widać podczas startu na Monzie - Raikkonen ewidentnie przeszkadzał Vettelowi. Swoją drogą to bardzo żałośnie wygląda to, że cały zespół ciężko pracuje, mnóstwo forsy idzie na marne tylko po to aby Raikkonen z Vettelem pomagali Mercedesowi i Hamiltowi wygrać mistrzostwa...
teambuktu
05.09.2018 01:28
Szkoda. Raikkonen sprawił mi jedną z największych radości w mojej historii oglądania F1 jak wygrał tytuł kosztem Hamiltona. Ale może to już czas. Natomiast dla Ferrari to kolejny strzał w stopę w kontekście walki o tytuły w tym sezonie.
pluto
05.09.2018 01:13
no to HAM może świętowac kolejny tytuł juz 6-ty. Sam VET nie da rady obu Mercom
Pauree
05.09.2018 01:11
No coś mi się nie chce wierzyć w tego Leclerca tak szybko...